Tory a rzeczywistość
Otóż mam pytanie skierowane do Was wszystkich.
Czasem zdarzy mi się spieszyć gdzieś, a przejście przy torach jest 2x krótszą drogą. Tzn, nie do końca. Chciałabym zapytać się, czy:
1. Przejście przez tory "nieczynne" jest karalne (może raz na 2 tygodnie jedzie tam pociąg towarowy), ponieważ nie jeżdżą tam pociągi gdyż tory zostały zamknięte.
2. Czy jeśli idę wzdłuż torów, tzn jakieś 1,5metra obok nich, czy mogę dostać mandat?
3. Czy jeśli obok są tory zarośnięte, w nieużytku już około 10 lat, mogę się po nich poruszać?
Po prostu idę czasem wzdłuż, nawet nie dotykając ich, w odległości, nie zagrażam nikomu, niczemu. Czy narażam się na mandat?
|