Niesłuszne zajęcie mienia
Witam,
w listopadzie dwa lata temu zmarła matka mojego znajomego, za co dostał na koszta związane z pogrzebem 7500 zł. Pieniądze pobrał i trzymał w domu w gotówce. W maju rok temu został zatrzymany przez policję za handel narkotykami. Prokurator uznał, iż znaleziona w jego mieszkaniu kwota stanowi zysk z przestępstwa i zajął te pieniądze na poczet kary mimo, że znajomy przedstawił dokumenty poświadczające to, iż dokładnie taką kwotę otrzymał na pogrzeb matki.
Sprawa sądowa jest w toku.
I tu moje pytanie: czy są jakieś szanse na odzyskanie tych pieniędzy?
PS. Nie jestem pewien czy dobrze zatytułowałem wątek. Wszelkie sugestie mile widziane.
|