Witam chciałbym się zapytać co z tą sytuacją zrobić

ponieważ zrobili zemnie złodzieja
w skrócie opowiem zajście jakie miało miejsce
W dniu 13.10.2014 dochodzi do kradzieży reklamówki z ceną zawartością
w dniu 14.10.2014 wpada do mnie kryminalna na dwa radiowozy jeden oznakowany drugi cywil w celu przeszukania
przeszukują nic nie znajdują (bo oczywiście nie dokonałem kradzieży)
na 15.10.2014 otrzymuje wezwanie na wstawienie się na komisariat
udaję się w dany dzień gdzie wmawiają mi na sile iż ja dokonałem kradzieży oczywiście nie przyznaję się bo nie mam nic na sumieniu dochodzi do okazania za lustrem weneckim ja i 3 gości prawdopodobnie byli to pracownicy danej komendy stoimy przed lustrem z 3 minuty
po czym przychodzi pani mówi ze idziemy do innego pomieszanie gdzie kazali mi czekać i czekam sobie po czym przychodzą i mówią iż zostałem rozpoznany po czym odpowiedziałem iż ciesze się niezmiernie i że chce zobaczyć się z tą osobą co mnie wytypowała pani odpowiedziała iż żartowała nie ma możliwosci żeby się zobaczyć bo nie zostałem rozpoznany daje mi do podpisania dokument na szybko no ale ja sobie pierwszą stronę podpisuje drugą czytam gdzie jest wyraźnie napisane iż zostałem rozpoznany powiedziałem że nie podpiszę tego to popatrzyła i powiedziała o kolega się pomylił i źle wypisał i poszła wymienić kartkę,Czuje się trochę nie swoją ponieważ nigdy nie miałem do czynienia z policją jaki nie byłem karany a tu taką akcje przeprowadzili.
chciałem zapytać kto powiedział że ja to żadnych informacji mi nie udzielą.