spowodowanie zagrożenia drogowego
Witam serdecznie, jakiś czas temu dostałam pismo z sądu rejonowego w którym to jakaś pani stwierdziła, że ponad rok temu wyprzedziłam ją i tym samym zmusiłam ją do zjechania na pobocze drogi przez co jej auto zostało uszkodzone ( rzekomo przetarta felga i zarysowany zderzak). Ja osobiście na 100% wiem, że takiego zdarzenia nie było, bo jechałam z dwoma osobami i na pewno ktoś z nas zauważyłby takie zdarzenie to raz a dwa na pewno nie zachowałabym się tak na drodze. Odwołałam się od decyzji, która zapadła bez udziału stron ( 300zl grzywny) i wniosłam o rozprawę z udziałem stron. Okazało się, że samochodem jechały dwie bardzo młode panie, które podczas rozprawy bardzo gubiły się w zeznaniach i opisały cała sprawę w tak naciągany sposób, że sędzia delikatnie je wyśmiał. Na koniec chyba w geście rozpaczy powiedziały, że maja tatę policjanta.. W każdym bądź razie jutro odbędzie się rozprawa z udziałem moich świadków i tutaj pojawia się moje pytanie. Przy pierwszej rozprawie dostałam oprócz tych 300zl grzywny jeszcze 80 zl kosztów sądowych, czy gdyby sprawa potoczyła się w pomyślny dla mnie sposób to mogę obarczyć wszelkimi kosztami sądowymi te panie? Bardzo proszę o poradę
|