transport - Forum Prawne

marta1993

Witam może jest tu jakaś dobra duszyczka co mi udzieli informacji,otóż chodzi o to że Mój narzeczony obecnie przebywa w ZK, wczoraj mu powiedzieli,że będzie miał dzisiaj daleki transport do jakiegoś prokuratora z innego miasta o godz 6 ma być gotowy . Mianowicie chodzi mi o to,że nie odzywa się od wczorajszego popołudnia i nie wiemy z jego rodzicami co się dzieje z nim. Czy on ma prawo do jakiegoś telefonu ? ile taki transport może trwać? od kogo możemy się dowiedzieć gdzie teraz jest ? proszę o pomoc i bez zbędnych komentarzy

Użytkownik

Skoro nie odzywa się od wczoraj, a transport był dziś, to wychodzi na to, że nie odzywa się nieco ponad 24h. Krzywda mu się na pewno nie dzieje.

marta1993

nie mam takiej pewność,że nic mu się nie dzieje, nie wiadomo z kim jest w celi. A ile taki transport może trwać ? komuś łatwo powiedzieć, a rodzina się martwi. Niech też Pan zrozumie drugą stronę.

Annini

Generalnie "transport" w ZK to nie taxi, które wozi z pkt A do B-może mieć przesiadki w różnych ZK zanim dotrze do celu. To, że miał transport wyznaczony na 6 rano nie oznacza, że do prokuratora miał trafić tego samego dnia.

marta1993

tak ja wiem, że to nie "taxi" i wiem,że tego samego dnia go nie zawiozą . Nie napisałam nic podobnego,że w ten sam dzień ma być na miejscu . Tylko grzecznie zapytałam,ile może potrwać i do kogo mogę zadzwonić żeby się cokolwiek dowiedzieć skoro on nie może wykonać tel.