RE: kolizja drogowa
Nie wiem jak to może zostać zinterpretowane. Oświadczenie nie ma mocy prawnej, więc można się z niego wycofać u ubezpieczyciela twierdząc, że podpisało się je pod wpływem stresu, groźby etc. Nie wiem jednak, czy nie zostanie to podciągnięte pod próbę wyłudzenia odszkodowania, wszak w przypadku który opisujesz, bezsprzeczna wina brata, który poniesie srogie konsekwencje. Podobnie jak konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec osoby/osób, które pozwoliły prowadzić auto osobie bez uprawnień.
Kasę na naprawę aut będzie musiał prawdopodobnie wyłożyć opiekun prawny niepełnoletniego, a wniosek o ukaranie kierowcy zostanie skierowany do sądu dla nieletnich.
|