Fałszywe oskarżenia - Forum Prawne

ZjemCiKotlety

Witam, jest to mój pierwszy temat dlatego z góry przepraszam, za jakiekolwiek błędy z miejscem tematu. Mój kolega ostatnio zwierzył mi się i chce mu pomóc w jakiś sposób. Jego sytuacja wygląda tak, że jest to młody chłopak 18-19 lat i pewna dziewczyna, którą odrzucił jakiś rok albo dwa lata temu mści się na nim. Wypisuje do niego smsy, pisze do jego znajomych i psuje mu opinie historiami, że ją zgwałcił, zrobił innym kobietom dzieci, mówi, że podobno zebrała(?) paręnaście innych dziewczyn, które też zostały skrzywdzonego przez niego. Nie wiem dokładnie czy ta dziewczyna chce zgłosić te fałszywe doniesienia na policje czy tylko bawi się nim tak, chciał sam załatwić tą sprawę ale odradzałem mu to. Jak to wygląda z prawnego punktu, czy to on może pójść na policje i złożyć doniesienie na nią? O zniesławienie np., brzmi trochę jak scenariusz serialu ale dziekuje z góry za odpowiedz.

adrian.r

Jasne, że może- na jego miejscu zrobiłbym to jak najszybciej.

Art. 190a Kodeksu karnego - Uporczywe nękanie - stalking - z urzędu
Art. 212 Kodeksu karnego - Zniesławienie - z oskarżenia prywatnego

I Art. 234 Kodeksu karnego -

§ 1. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Użytkownik

234 na obecna chwile odpada ale sprawa o znieslawienie jak najbardziej do tego domagalbym sie zadoscuczynienia za wyrzadzone szkody moralne, oraz nalisanie oswiadczenia, iz te bzdury wypisane byly wyssane z palca. Mozna to zrobic rowniez potem przed Sadem w sprawie cywilnej

Przepis prawny:

Cześć, dobre imię, dobra sława człowieka są pojęciami obejmującymi wszystkie dziedziny jego życia osobistego, zawodowego i społecznego. Naruszenie czci może więc nastąpić zarówno przez pomówienie o ujemne postępowanie w życiu osobistym i rodzinnym, jak i przez zarzucenie niewłaściwego postępowania w życiu zawodowym, naruszające dobre imię danej osoby i mogące narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub innej działalności (wyrok SN z dnia 29.10.1971r., sygn. akt II CR 455/71).

adrian.r

234 jest dość*zrozumiały i nie trzeba tłumaczyć, że dopiero wtedy gdyby ta dziewczyna złożyła doniesienie o rzekomym gwałcie.

Użytkownik

Pytanie autora
Twoja odpowiedź
Użyłeś spójnika "I" więc wolałem sprostować, nie mniej już odpowiedź Autor otrzymał

ZjemCiKotlety

Bardzo dziękuje za szybkie odpowiedzi chłopaki