Kierowca a rowerzysta - wypadek - Forum Prawne

 

Kierowca a rowerzysta - wypadek

Witam W maju miałam wypadek. Jechałam na rowerze kupić bilet miesięczny. Fakt faktem jechałam chodnikiem, dlaczego? Dlatego, że jezdnia posiada szereg dziur, jest dość wąska, jak na dwupasmową i jadąc nią prawym bokiem roweru ocierasz ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne


Odpowiedz
 
20-07-2015, 12:12  
CeeS
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie Kierowca a rowerzysta - wypadek

Witam

W maju miałam wypadek. Jechałam na rowerze kupić bilet miesięczny. Fakt faktem jechałam chodnikiem, dlaczego? Dlatego, że jezdnia posiada szereg dziur, jest dość wąska, jak na dwupasmową i jadąc nią prawym bokiem roweru ocierasz się o chodnik, by nie otrzeć się przypadkiem z drugiej strony o autobus, tir lub cokolwiek innego.
Kierowałam się wzdłuż linii prostej cały czas w kierunku miasta. Z naprzeciwka jechała kobieta, prawdopodobnie wyjeżdżała z miasta, czyli jechała w przeciwną do mojej stronę. Był to teren zabudowany, szczególnie niebezpieczny odcinek, dlatego że w pobliżu jest Biedronka, stacja benzynowa i myjnia... Wypadek za wypadkiem.
Ja kierując się nadal linią prostą, jak i tamta Pani zbliżałyśmy się jednocześnie do skrętu na stację benzynową. Byłam już blisko drogi na stację przecinającej chodnik, po czym nagle wspomniana wcześniej kobieta zajechała mi drogę i doszło do kolizji - skręciła gwałtownie na stację, chciała zatankować czy coś no i zajechała mi drogę. Skutkiem tego spadłam z roweru, rozbiłam sobie głowę i złamałam kręg w kręgosłupie. Tydzień w szpitalu.
Aktualnie muszę nosić metalowy gorset, nie wolno mi się schylać, podnosić ciężarów, prawie nic, jak prawilna 90-letnia babcia.
Z racji tego, że uszkodzenia ciała są powyżej 7 dni, kobieta została oskarżona o przestępstwo. Jakiś czas temu, chyba 29 czerwca przyszło mi pismo z prokuratury, iż prokurator wniósł wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego przeciwko tamtej kobiecie.
Wczoraj byli u mnie policjanci, którzy ukarali mnie mandatem w wysokości 50 złotych za naruszenie obowiązku korzystania z pobocza jadąc chodnikiem. Nie powinnam jechać chodnikiem, mandat przyjęłam, bo inaczej sprawa zostałaby skierowana do sądu o wykroczenie.
Pytając czy ma to wpływ na winę za wypadek, policjanci odpowiedzieli, iż winna jest kobieta, ponieważ mimo, iż ja jechałam chodnikiem, to ona skręcając na stację nie ustąpiła mi pierwszeństwa. Natomiast mój ojciec twierdzi, iż nie powinnam przyjmować tego mandatu, bo tym samym przyznałam się do winy za wypadek... Ale tak czy inaczej policja wiedziała od początku, że jechałam chodnikiem i tak czy inaczej doszłoby do tego wypadku, tyle że uderzyłabym nie w czubek jej samochodu, a prawdopodobnie w drzwi i nie wiem, czy w takiej sytuacji bym to przeżyła. Kobieta tłumaczyła się na terenie zaistniałej sytuacji, iż nie zauważyła mnie i przepraszała.

Jak na razie nie mam żadnego pisma z sądu, czy z prokuratury... Co o tym myśleć, czyja była wina za spowodowanie wypadku?
CeeS jest off-line  
20-07-2015, 13:47  
forg
Praktyk
 
Posty: 20.124
Domyślnie RE: Kierowca a rowerzysta - wypadek

Cytat:
Napisał/a CeeS Zobacz post
Co o tym myśleć, czyja była wina za spowodowanie wypadku?
Twój ojciec się myli. Zostałaś ukarana jedynie za jazdę chodnikiem.
A kto był winnym? Nie znamy szczegółów - a one są bardzo istotne.
forg jest off-line  
20-07-2015, 14:50  
CeeS
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie

Cytat:
Napisał/a forg Zobacz post
Twój ojciec się myli. Zostałaś ukarana jedynie za jazdę chodnikiem.
A kto był winnym? Nie znamy szczegółów - a one są bardzo istotne.

Nie wiem jakie jeszcze szczegóły mogę podać, wydaje mi się, iż wszystko napisałam tak jak bylo. Najpierw kobieta była oskarżona o wykroczenie.
Powołano biegłego, który stwierdził uszkodzenia ciała powyżej 7 dni.
Wtedy dostałam pismo, w którym pisano iż wpłynął wniosek o dokonanie przestępstwa przez oskarżoną Marię S., w którym ją jestem osobą pokrzywdzoną.
Chwilę była cisza, następnie dostałam pismo o tym, iż prokuratur wnioskuje o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec tamtej Pani, no i wczoraj ja dostałam mandat za chodnik, a policja powiedziała mi, że winna wypadku jest tamta Pani, bo to ona nie ustąpiła pierwszeństwa.
Pani nie doznała żadnych obrażeń.
Boje się teraz, żeby nie zmienili zdania tam gdzieś i żeby wina nie spadła na mnie skoro i tak by we mnie uderzyła na drodze czy na chodniku, szczególnie że ojciec mnie straszy i wyśmiewa, że przyjęłam mandat a policja mnie oszukuje..
CeeS jest off-line  
20-07-2015, 16:13  
AlanB
Początkujący
 
Posty: 29
Domyślnie RE: Kierowca a rowerzysta - wypadek

Cytat:
Napisał/a CeeS Zobacz post
Boje się teraz, żeby nie zmienili zdania tam gdzieś i żeby wina nie spadła na mnie
jedynie czego sie mozesz obawiac to listu z firmy ubezpieczeniowej o pokrycie kosztów naprawy auta jezeli mialo uszkodzenia
AlanB jest off-line  
20-07-2015, 16:23  
CeeS
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie

Cytat:
Napisał/a AlanB Zobacz post
jedynie czego sie mozesz obawiac to listu z firmy ubezpieczeniowej o pokrycie kosztów naprawy auta jezeli mialo uszkodzenia
Nawet jeżeli winę za wypadek ponosi kierowca samochodu?
Czy jest w ogóle możliwość bym to ja była winna, skoro ta Pani wymusiła pierwszeństwo?
CeeS jest off-line  
20-07-2015, 18:03  
KronX
Przyjaciel forum
 
Posty: 9.166
Domyślnie RE: Kierowca a rowerzysta - wypadek

Jeśli winną zostanie uznana kierująca samochodem, to nie tylko nie będziesz nic płacić, ale też domagać się możesz pieniędzy od jej ubezpieczyciela. Złożyłaś wniosek o zostanie oskarżycielem posiłkowym?
KronX jest off-line  
20-07-2015, 19:21  
CeeS
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie

Cytat:
Napisał/a KronX Zobacz post
Jeśli winną zostanie uznana kierująca samochodem, to nie tylko nie będziesz nic płacić, ale też domagać się możesz pieniędzy od jej ubezpieczyciela. Złożyłaś wniosek o zostanie oskarżycielem posiłkowym?
Nie złożyłam hm jeszcze nie wiem nawet czy ona będzie odpowiadać za to czy zostanie to warunkowo umorzone. Nie mam pojęcia kiedy składać taki wniosek, gdzie go złożyć,jak taki wniosek wygląda, skąd go wziąć.
Plus nie wiem czy nawet jeśli okaże się iż ona jest winna, to czy cokolwiek dostane bo sama naruszyłam przepisy jadąc chodnikiem.
CeeS jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Rowerzysta bez karty, wypadek (odpowiedzi: 9) Witam. Mam 17 lat i jakis czas temu mialem wypadek jadac rowerem droga publiczna. Na skrzyzowaniu pani jadaca samochodem nie w ostatniej chwili...
§ Kto łamie przepisy-rowerzysta czy kierowca ? (odpowiedzi: 37) Czarne prostokąty to samochody,niebieski to rowerzysta. Samochody stoją na "światłach" ,mamy światło czerwone. Pomiędzy krawężnikiem,a samochodem...
§ wypadek czy kolicja - rowerzysta (odpowiedzi: 15) Witam! Panowie miałem taka kolizje zn wypadek, bo to pod to doszło. A było to tak, dojeżdżam do skrzyżowania, zatrzymuje się a tu nagle koleś rowerem...
§ Wypadek. Zginął rowerzysta. (odpowiedzi: 4) Witam wszystkich. W kwietniu tego roku uczestniczyłem w wypadku drogowym,najpierw opiszę okoliczności: Było około godziny 7.20,jak codziennie...
§ Wypadek drogowy z rowerzysta (odpowiedzi: 3) Witam.Proszę o udzielenie mi informacji z w spawie wypadku drogowego który miał miejsce wczoraj w nocy.Rowerzysta jadący nieoświetlonym rowerem...
§ Rowerzysta vs. Kierowca (odpowiedzi: 8) Jadę samochodem, zielone światło, skręcam w prawo, piesi mają też zielone światło. Nie ma pieszych. Ruszam, wpada na mnie jadący rowerzysta. Jakie są...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:48.