11-01-2022, 11:29
|
| Początkujący | Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Witam,
mam pytanie , kilka miesięcy temu doszło do takiej sytuacji , otóż jeżdżę do pracy 60 km na 3 zmiany (co jest chore i to za najniższą krajową 1800 zł z groszami na benzyniaku , ale nie o tym mowa) - te kilka miesięcy temu jak jechałem 3 zmianę na 22 , około godziny 20 , delikatnie zahaczyłem pieszego , który szedł poboczem drogi , pieszy o którym mowa prawdopodobnie był pijany , jechałem na szczęście bardzo wolno , z prędkością zgodną z obszarem zabudowanym , bo jechałem przez takie wioski , gdzie diabeł mówi dobranoc , i jest totalne bezludzie , jednak że to obszar zabudowany i prędkości 50 km/h nie przekroczyłem , gdy zauważyłem , że lekko go potrąciłem i odbiło go od samochodu wysiadłem i niezwłocznie udałem się do gościa , nic wielkiego mu się nie stało , mógł dalej iść , a nawet go odstawiłem do domu , pomimo że się śpieszyłem . Jednak dzisiaj dostałem pismo od Policji , że mam być przesłuchany w tej sprawie w charakterze świadka , nie podejrzany , a przecież nic się gościowi nie stało , jakim cudem ta sytuacja wyszła na światło dzienne , jak gość nie odniósł obrażeń i nie widziałem , żeby żywił pretensje , czy osoba postronna , jakiś inny świadek mógł to widzieć , zapisał tablicę i mnie zgłosił , czy zgłosił mnie ten gość , którego potrąciłem, co mam teraz robić , jak będę miał problemy że na przykład zabiorą mi prawko to nie będę mógł jeździć , poza tym i to jest to chore żeby jeździć za te ochłapy na 60 km samochodem na 3 zmiany w każdy dzień , więc zmienię pracę lub wyjadę za granicę przez agencję, ale to jest dyskusja na inny temat. Proszę o pomoc
|
| |
11-01-2022, 13:12
|
| Stały bywalec | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Ten ogromny opis słowno muzyczny z żalem na wszystko co dookoła jest zbędny. Pytanie można było zadać w dwóch zdaniach. Odpowiadając:
-zdarzenie mogło się nagrać na jakiś miejski monitoring, zgłosiła je osoba postronna albo... Poszkodowanego ktoś poinformował, że jak to zgłosi to dostanie odszkodowanie z twojego OC
|
| |
11-01-2022, 15:22
|
| Stały bywalec | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Dodatkowo w momencie zdarzenia pieszy może twierdzić że nic mu nie jest (bardzo często się to zdarza). Dopiero jak minie szok okazuje się potem w domu że coś tam u niego jest złamane. Zgłasza się do lekarza, potem policja i już machina ruszyła.
|
| |
11-01-2022, 15:42
|
| Początkujący | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
W takim razie , jakie konsekwencje mi grożą ? Jest gdzieś jakaś rozpiska , jaka kara mnie może czekać , prawo jazdy mi mogą zabrać ? Moim zdaniem , nic mu się nie stało i sam mówił , że jest dobrze i tu się jeszcze dopowiem - byłem trzeźwy i jechałem z przepisową prędkością. Powiem tak - obawiam się tej całej sytuacji. Co do gościa - może chcieć odszkodowanie z OC - owszem, zgadza się , istnieje jak najbardziej taka możliwość.
|
| |
11-01-2022, 18:16
|
| Stały bywalec | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Konsekwencje w dużej mierze zależą od tego jakich obrażeń doznał potrącony. Zasada jest taka, że jeżeli rozstrój trwał poniżej 7 dni (siniaki, obtarcia, płytkie rany cięte) to jest to wykroczenie, jeżeli dłużej (zwichnięcia, złamania, zerwania ścięgien itp.) to już jest to przestępstwo z kodeksu karnego i ewentualne konsekwencje są dużo wyższe.
W sumie na wezwaniu powinieneś mieć z jakiego artykułu
|
| |
11-01-2022, 20:01
|
| Początkujący | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
177 Paragraf 1 kk , wypadek komunikacyjny ? Potrącenie też jest kwalifikowane do wypadku komunikacyjnego ?
Art. 177
§ 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Co ? 3 lata mogę nawet za coś takiego dostać ? Przecież gościowi się nic nie stało. Teraz jestem cały spocony ze stresu i aż serce mnie rozbolało. Nie chcę iść siedzieć za to , to już prawo jazdy mogę utopić w wannie w kwasie a samochód spalić lub sprzedać i NIGDY już nie wsiąść za kółko, niż pójść siedzieć za to.
Wychodzi na to , że przez prowadzenie samochodu , można se tylko problemu narobić, bo za chwilę zostać okrzykniętym mordercą drogowym :/ Chyba już nie wsiądę za kółko , bo mam traumę przez tą sytuację.
|
| |
11-01-2022, 20:30
|
| Stały bywalec | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Spokojnie. Nikt Cie za to nie zamknie. Pierw idz na policje na przesłuchanie i zobaczysz co Ci powiedzą a martwić się będziesz potem.
|
| |
11-01-2022, 20:41
|
| Użytkownik | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Raczej na pewno nie trafisz za to do więzienia.
Sprawy z art. 177 § 1 kk najczęściej kończą się zawiasami, grzywną lub warunkowym umorzeniem postępowania. Wyroki bezwzględnego więzienia zdarzają się rzadziej niż w 5% przypadków (dane z MS z 2018 r.). Nierzadko też sprawcom udaje się uniknąć utraty prawa jazdy.
|
| |
12-01-2022, 07:54
|
| Stały bywalec | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Skoro art 177kk to znaczy że obrażenia potrąconego były większe niż zakładałeś. Musiałeś mu coś przetracic. Prawdopodobnie jak zszedł z niego szok to dopiero zrozumial co mu się stało.
Jeżeli jesteś osobą niekaraną, i biorąc pod uwagę okoliczności oraz twoje zachowanie po wypadku szanse na odsiadkę są praktycznie zerowe. Uważam że zakończy się na grzywnie. O ile w ogóle zostaniesz uznany. Czy droga była oświetlona latarniami, czy potrącony posiadał na sobie kamizelkę odblaskową?
|
| |
12-01-2022, 12:28
|
| Początkujący | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
Nie była oświetlona , nie miał kamizelki i trochę się "turlał" po drodze , coś mi się zdawało że był pijany , powinienem był wezwać policję bo teraz nikt nie udowodni , że ja byłem pijany lub że on był pijany, to by wtedy w ogóle może sprawę od razu umorzyli , jakby stwierdzili, że typek, ten pieszy był pijany.
|
| |
12-01-2022, 14:41
|
| Początkujący | RE: Potrącenie pieszego POZA pasami, na POBOCZU drogi.
"turlał" - w sensie miałem wrażenie że był pijany , bo jakoś dziwnie szedł , ale nie jestem w stanie tego stwierdzić , nie mam dowodów na to , więc tak sprawa wygląda
|
| | | |