czy policja moze zlokalizowac/namierzyc kogos po tzw. VPNie
Nie wiem dokładnie co masz na myśli. Organy mogą poprosić dostawców VPN'ów o logi, ale to długi proces, a po za tym. Siedziba np. NordVPN, jest w Panamie, więc z obowiązkiem współpracy ze służbami jest różnie, ale mimo tego Nord pisze, że jeżeli otrzymają ważny prawnie nakaz sądowy, to będą współpracować ze służbami (
link)
Z punktu technicznego, w takich logach z VPN'a nie będzie zawarte
wszystko co ktoś robi w internecie. Większość stron internetowych (w tym ta) korzysta z TLS/SSL (https), przez co taki dostawca VPN'a wie tylko, że ktoś wszedł na daną strone stronę, bez szczegołów co na niej robił.
lub innych tego typu rzeczach
To jest bardziej prawdopodobne. W internecie można kogoś namierzyć przez setki innych rzeczy. Samo zmienione IP nie daje anonimowości. Można również kogoś namierzyć przez rzeczy nie-techniczne np. stylometrie (charakterystyczny styl pisania), choć często to nie wystarcza.
Wiele osób myśli, że są nie namierzalni w internecie, tylko dlatego, że mają zmieniony adres IP przez VPN'a lub Tora. Namierzenie takiej osoby jest często bardzo łatwe (w przypadku Tor'a to bardziej z powodu korelacji czasowej, z tego co wiem Tora nikt jeszcze nie złamał) chyba że osoba na prawde wie co robi i używa Qubes'ów, Whonixów i innych takich rzeczy
Radzę Ci zgłosić sprawę na policje.
Podszywanie sie - konto VPN 
