Karalność a wiza do Kanady - Forum Prawne

szuah1

Witam
Chce wyjechać do Kanady do pracy, w celu uzyskania wizy trzeba przedstawić zaświadczenie o niekaralnosci,
Niestety dostałem wyrok za sprawę z KKS niezapłacenie podatku Vat oraz grzywne, dość świeża sprawa

Czy z takim zapisem mogę otrzymać pozwolenie na wjazd do Kanady?

pistollo

To raczej pytanie do rządu Kanady, a nie nas. Ale szczerze w to wątpię, jaki byłby sens wymagania zaświadczenia z KRK i wpuszczania osób karanych jednocześnie?
Jeszcze pytanie z jakiego art. i na co zostałeś skazany?

Gilberto di Piento

Nie trzeba zaświadczenia z KRK, tylko trzeba im podać fakty. Fakt popełnienia przestępstwa nie oznacza, że Ci odmówią wjazdu. Jeśli czyn, który popełniłeś nie jest przestępstwem w Kanadzie to nie ma sprawy. Trzeba zrobić ekwiwalencję na prawo kanadyjskie. Ważne też kiedy miałeś wyrok i kiedy zostały spełnione wszystkie warunki skazania. Od tego momentu liczy się 5 lat do rehabilitacji jeśli oczywiście oficer uzna Cię za inadmissible. Musisz rozmawiać z kanadyjskim konsultantem imigracyjnym.

anita_burek

po co wymyślasz takie sprawy ?
podatek VAT jest tylko w krajach UE i każdy wie, że w Kanadzie nie ma takiego podatku,
stąd ich system prawny nie zna czegoś takiego jak "karanie za coś, co nie jest karane w Kanadzie".. ?

Gilberto di Piento

To nie jest takie proste. Podatek VAT to nic innego jak sales tax, który w Canadzie jak najbardziej istnieje. Jak wspomniałem wyżej aby mieć pewność co do admissibility trzeba zrobić ekwiwalencję na prawo kanadyjskie, a do tego trzeba znać szczegóły sprawy. Kanadyjczycy życzą sobie, żeby im podać wszystkie zarzuty, aresztowania i skazania i to oficer imigracyjny decyduje czy osoba jest inadmissible czy nie.

anita_burek

jako osoba wielokrotnie przekraczająca granicę USA - Kanada - Polska
mogę jedno stwierdzić:
ostatnią rzeczą do której przyczepili by się granicznicy Kanadyjscy, to... kwestie podatków..
mnie np. sprawdzali ostatnio na okoliczność moich "poglądów politycznych" jakie mam wyrażać na forach społecznościowych,
wzięli mnie do pomieszczenia i wpisywali do kompów moje nazwisko do "google"
i nie mogli uwierzyć, że mnie nie ma na forach społecznościowych...

Gilberto di Piento

No to pięknie, niezły reżim.
Co do bycia notowanym przez policję, szuah powinien to podać aplikując o eTa, jeśli to zatai, a to wyjdzie to nie dość, że go zawrócą z lotniska to jeszcze będzie miał na koncie misrepresentation. Czy będzie admissible czy inadmissible to, jak już wspomniałem, zależeć będzie od interpretacji oficera, natomiast obowiązuje ogólna zasada, że 5 lat od zakończenia wyroku osoba jest inadmissible, chyba, że przestępstwo, za które została skazana nie jest karalne w Canadzie.
A sprawdzali Ci telefon?
Napisałem do Ciebie prv

anita_burek

tu ci odpisuję,
EX.facet wiedział że przekraczam granicę, doniósł do policji kanadyjskiej, że jestem osobą znaną w Polsce z poglądów antysemickich, nawołującą do nienawiści rasowej w Internecie...
i to jest płachta na byka policji kanadyjskiej,
podobnie jest jak ktoś chce komuś złośliwie zrobić jak będzie wjeżdżał do Anglii
Policje Kanadyjskie i Angielskie są przewrażliwione i sprawdzają m.in. social media,
telefon oczywiście zabierają podobnie jak się ma np. laptopy i sprawdzają gdzie się wchodziło w net
ale, chyba (?) nie sprawdzają zawartości np. laptopów