15-04-2010, 08:39
|
| Początkujący | Proszę o pilną odpowiedź.
Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, ale za pomyłkę przepraszam, jestem właścicielką mieszkania w bloku, bodajże jest to mieszkanie spółdzielcze, chodzi o to, że mam lokatora, który jest zameldowany na stałe, moje pytanie brzmi czy ma on jakiekolwiek prawo żądać ode mnie, w razie chęci usunięcia go z mieszkania, innego mieszkania o tym samym standardzie? mieszkamy razem od listopada 2009 roku.
|
| |
15-04-2010, 09:33
|
| Przyjaciel forum | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
Bodajże? Ma prawo żądania mieszkania zastępczego skoro jest zameldowany i mieszka to ktoś?się na to zgodził. Zawsze można pozwać do sądu o eksmisję i niech sąd rozsądzi.
|
| |
15-04-2010, 10:16
|
| Początkujący | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
aha, dziękuję... to mnie trochę zasmuciłe(a)ś... no to mam big kłopot;/
|
| |
15-04-2010, 11:05
|
| Moderator globalny | RE: Proszę o pilną odpowiedź. Cytat:
Napisał/a artisan3D Ma prawo żądania mieszkania zastępczego skoro jest zameldowany i mieszka ... |
Z czego wynika to uprawnienie?
|
| |
15-04-2010, 12:53
|
| Stały bywalec | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
nie ma żadnego prawa - nie róbcie ludziom wody z mózgu
|
| |
15-04-2010, 16:00
|
| Przyjaciel forum | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
To weźcie i go wywalcie na bruk.
|
| |
16-04-2010, 08:54
|
| Moderator globalny | RE: Proszę o pilną odpowiedź. Cytat:
Napisał/a artisan3D To weźcie i go wywalcie na bruk. |
I po co takie głupoty piszesz?
Z racji zameldowania i zamieszkania nie ma uprawnień do żądania mieszkania zamiennego, ale bez wyroku i do tego "własnoręcznie" nie można nikogo (faktycznie mieszkającego) eksmitować.
|
| |
16-04-2010, 11:15
|
| Początkujący | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
AHA, dziękuję, mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli lokator jest zameldowany na stałe to czy ja jako właścicielka mogę go wymeldować bez jego wiedzy? nie wiem czy upływ czasu jakoś na to wpływa, ale mieszkamy razem od listopada 2009 r.
|
| |
16-04-2010, 12:50
|
| Przyjaciel forum | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
Poza emocjami: coś mu dawałaś, on coś świadczył. Ustaliliście wspólnie i w porozumieniu, że w Twoim mieszkaniu będzie mieszkał, Ty go zameldujesz, coś Was łączyło w zakresie rozliczeń, emocji i umowy dorozumianej.
Stan jest taki, że Tobie nie wolno wystawić za drzwi jego walizek i zmienić kluczy, albo w inny siłowy sposób pozbawić człowieka dachu nad głową. Możesz jednostronnie go wymeldować pod warunkiem udowodnienia, że przez okres co najmniej 2 miesięcy nie mieszka pod Waszym adresem. To pozbawia go zameldowania(na Twój wniosek), ale nie pozbawia praw do mieszkania w tym mieszkaniu.
Jeśli dobrowolnie nie wyprowadzi się to tylko Twoje powództwo sądowe z prawomocnym orzeczeniem eksmisji pozwoli na wyprowadzkę ktosia. Niekoniecznie na bruk, może sąd wskazać na konieczność zapewnienia mieszkania z gminy, albo na inne rozwiązanie. Lata mogą upłynąć. Wy sami najlepiej znacie sytuację, warunki poprzednie i obecne. Wy sami musicie dojść do porozumienia. Oczekiwanie przez ktosia, że zapewnisz mu co najmniej takie same warunki w innym miejscu nie mają podstaw prawnych. Ale sami wiecie najlepiej co Was łączy i dzieli.
Panno Demagogio, może i głupoty piszę, ale, kto wie, czy ten ktoś nie włożył sporego wkładu i nakładu w to mieszkanie, co może powodować roszczenia w zw. z prawami do lokalu? A po .......... samo życie?
|
| |
16-04-2010, 14:22
|
| Moderator globalny | RE: Proszę o pilną odpowiedź. Cytat:
Napisał/a artisan3D Panno Demagogio |
To miłe
Może i ten ktoś robił nakłady na mieszkanie, ale może wręcz przeciwnie; założycielka tematu tego nie opisała. Swego czasu MałgorzataGD (jakiś podobny nick) opisywała swoją walkę z rodziną o własne mieszkanie. Prawa nie mieli, raczej kradli niż dokładali a sprawa ciągnęła się długo (bodaj jeszcze nie udało się eksmitować niechcianych lokatorów ze względu na brak lokali socjalnych).
|
| |
16-04-2010, 16:37
|
| Początkujący | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
tzn tak... prowadziliśmy się do tego mieszkania, które było już praktycznie po remoncie, ale większościowy wkład pieniężny był mój.
|
| |
16-04-2010, 16:56
|
| Przyjaciel forum | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
Sytuacja będzie napięta. Uzgodnijcie consensus bowiem w przypadku jego braku pozostaną nerwy, dodatkowe straty finansowe na procesy oraz związane z nimi perturbacje.
Tenże Pan, w przypadku braku jego zgody na wyprowadzkę, ma prawo do mieszkania w mieszkaniu, do odwiedzin przyjaciół(ki też),korzystania z urządzeń, oraz uczestniczenia w kosztach utrzymania albo najmu-podnajmu. Możecie opisać stan umową pisemną. Aż do prawomocnego wyroku o eksmisji. Odradzam rozwiązania "siłowe" jako bezprawne. Tylko Wy możecie to rozwiązać w sposób cywilizowany, w czasie wygodnym dla Was, że tak to ujmę.
|
| |
16-04-2010, 19:09
|
| Początkujący | RE: Proszę o pilną odpowiedź.
dziękuję za odpowiedź, na razie nikt nie skacze sobie do oczu.
|
| |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Pilną odpowiedź proszę (odpowiedzi: 10) Witam mam taki mały dylemat co do przepisów w Niemczech.. zacznijmy moze od tego że mieszkam i pracuje w Niemczech, moja dziewczyna jest w ciąży i... | § Proszę o pilną odpowiedź !!!! (odpowiedzi: 3) Czy środki na OFE ( Otwartym Funduszu Emerytalnym - II FILAR) podlegają podziałowi majątkowemu? | § proszę o pilną odpowiedż (odpowiedzi: 1) Witam,
mam problem jak rozwiązać sprawę mieszkaniową z byłym mężem. który nie chce opuścić mieszkania - niestety ujęty jest na akcie notarialnym... | § Proszę o pilną odpowiedź (odpowiedzi: 1) Założyłem sprawę o rozwód bez orzekania o winie, wczoraj odbyła się sprawa - orzeczono rozwód stron za obopólną zgodą. Czy mogę jeszcze zmienić swoją... | | |