11-10-2010, 19:08
|
| Początkujący | Problem z odzyskaniem kaucji.
Witam.
Borykam się z problemem w odzyskaniu kaucji za mieszkanie tj. 1300 zł. Mieszkanie zdaliśmy pod koniec lipca tego roku (umowę mieliśmy do końca sierpnia) przy zdaniu mieszkania nie sporządzaliśmy żadnego protokołu ani nie rozliczaliśmy kaucji w żaden sposób do tej pory. Mieliśmy do zapłacenia trochę rachunków (tzw. wyrównanie roczne gdzie musieliśmy dopłacić za ogrzewanie nie małe pieniądze, co również było spowodowane nieszczelnymi oknami w mieszkaniu), które już uregulowaliśmy, ale nie chcemy zapłacić wynajmującemu za ostatni miesiąc wynajmu tj. 1300 zł ponieważ wziął je on w poczet malowania mieszkania (co moim zdaniem jest normalnym zużyciem mieszkania ponieważ ściany były brudne od np. tapczanów które od nich dostaliśmy lub od drzwi) oraz zakup nowych zawiasów do drzwi od łazienki i 4 krzeseł do kuchni które były totalnym bublem bo jedno rozpadło się pod kolegą ważacym 55kg. Wątpię, że coś takiego kosztowało 1300 zł, do dzisiaj właścicielka nie chcę pokazać nam żadnych rachunków, że kaucję wydała i chce resztę pieniędzy. Co możemy w tym wypadku zrobić?
Aha jeszcze właścicielka wzięła w poczet długu gitarę kolegi z tego mieszkania i nie chce jej oddać (gitara jest warta około 1600 zł).
|
| |
11-10-2010, 22:16
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
A dlaczego mieszkanie zostało zdane z końcem lipca skoro umowa miała trwać do końca sierpnia?
|
| |
12-10-2010, 00:04
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Chcieliśmy zmienić mieszkanie i mieliśmy już jedno umówione właśnie od sierpnia i właścicielka zgodziła się wcześniej zakończyć umowę z tym, że umowa nie została jak pisałem wcześniej w żaden sposób rozwiązana za porozumieniem stron, nie spisaliśmy protkołu zdawczo odbiorczego ani nie odzyskaliśmy kaucji a jedyne co dostaliśmy to słowa właścicielki, że np. za malowanie mieszkania zapłaciła 1000 zł i że w ogóle dołożyła do kaucji i żebyśmy się cieszyli, że nie chce więcej pieniędzy.
|
| |
12-10-2010, 14:13
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Czyli były to jedynie ustne ustalenia.
Nie mając na piśmie rozwiązania umowy najmu za porozumieniem stron i protokołu zdawczo-odbiorczego tak na dobrą sprawę najem trwał do końca sierpnia.
Zapewne włascicielka policzyła tą kaucję nie tyle na odmalowanie mieszkania co na poczet miesiąca sierpnia.
To by tłumaczyło fakt, że nie chce wam okazać faktur za rzekomy remont.
|
| |
12-10-2010, 14:57
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Z tym, że klucze zdaliśmy na koniec lipca i od 1 sierpnia podpisali już umowę z innymi najemcami, czy to w jakiś sposób nie rozwiązuje naszej umowy? Po za tym co z gitarą kolegi, on nawet nie był na umowie a gitearę właścicielka zabrała ponieważ nie mogliśmy sami odebrać reszty naszych rzeczy bo nie mieliśmy już dostępu do mieszkania.
|
| |
12-10-2010, 15:12
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Właścicielka może mówić, że opuściliście lokal (czyt. uciekliście), dlatego podpisała umowę z nowymi najemcami.
Gitarę kolegi powinna oddać. Nie był najemcą, więc nie jego przedmioty kwalifikują się do zajęcia na poczet zaległości.
Wezwijcie właścicielkę na piśmie do zwrotu waszych rzeczy łącznie z gitarą pod rygorem skierowania sprawy do sądu o zabór mienia.
Jeżeli kaucja regulowała wszystkie roszczenia właściciela to zajęcie mienia nie powinno mieć miejsca.
|
| |
12-10-2010, 19:59
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Czyli jedyne co możemy i powinniśmy zrobić to oddać resztę pieniędzy i poprosić o zwrot gitary?
|
| |
17-11-2011, 09:27
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Witam borykam sie z podobnym pytaniem.
Czy włąscicieli może nam nie odać kaucji ?
Mamy na pismie rozwiązanie umowy w trybie natychmaistowym.
Dodam że nie mamy podpisanego protokołu zdawczo odbiorcze, ponieważ na początku najmu nic takiego nie chcieli własciciele robić, a było to w załaczniku do umowy.
Chcieli abyśmy im podpisali jednynie "protokół zdawczy", czyli wypisali wstępne zniszczenia w mieszkaniu, z którymi się nie zgadzaliśmy i tego nie podpisaliśmy.
Chodzi o sumę 2500. W umowie jest napisane że kaucjia jest zwrotna w ciągu 7 dni od dnia zakończenia najmu.
|
| |
17-11-2011, 18:02
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Art. 6
4. Kaucja podlega zwrotowi w ciągu miesiąca od dnia opróżnienia lokalu lub nabycia jego własności przez najemcę, po potrąceniu należności wynajmującego z tytułu najmu lokalu.
Słusznie, że nie podpisaliście protokołu końcowego jeśli się z nim nie zgadzacie. Brak punktu odniesienia, bo nie było protokołu początkowego.
|
| |
17-11-2011, 19:22
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Mamy na piśmie, że są z nami uregulowani jeżeli chodzi o czynsz do końca umowy, jedynie do rozliczenia mamy wyrównanie za liczniki z okresu od 30.06.2011 do końca najmu13.11.2011.
W umowie jest że kaucja podlega zwrotowi w ciągu 7 dni od podpisania umowy, który zapis jest ważniejszy, ten z umowy czy ten w Art. 6.
Jeśli po miesiącu nie oddadzą nam kaucji a my wytoczymy im sprawę cywilną to jakie poniesiemy koszty w przypadku przegranej, jakie są przesłanki, czym sie kieruje sąd w uznawaniu kogoś za winnego.
Dodam że protokołu nie podpisaliśmy, ponieważ były tam zapisy "śmieszne" np. nierozmrozona lodówka, "sofa brudna,(jednocześnie ich zdaniem) zniszczona", rysa na blacie to dla Nich nie rysa tylko "zniszczony blat".
Czy mieszkając 1,5 roku w mieszkaniu nie mogło dojśc do zniszczeń wynikających z normalnego użytkowania np. lekko porysowana podłoga, ślady palców na ściane, oderwany kawałek farby(odpałd przy odklejaniu planu zajęć razem z tasmą), rysa na blacie, ryski na schodach w mieszkaniu(mieszkanie dwupoziomowe).
Przez 1,5 roku nie doprosiliśmy się okapu, którego brak wpłynął na stan ścian.
Mamy podpisane pismo, że musimy zapłacić wyrównanie za liczniki w trybie natychmiastowym, lecz włąscicieli nie mógł określić jaka to kwota i kazał czekac na informacje. Jak mamy rozumieć zapis na naszym piśmie w "trybie natychmiastowym", czy to przypadkiem nie jest forma straszaka?
Pozdrawiam
|
| |
17-11-2011, 19:51
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji. Cytat:
Napisał/a Chicken_rasta W umowie jest że kaucja podlega zwrotowi w ciągu 7 dni od podpisania umowy, który zapis jest ważniejszy, ten z umowy czy ten w Art. 6. |
Ten z ustawy, a i ten jest "łamany" i termin się wydłuża, jeśli rachunki przychodzą później niż po miesiącu. Cytat:
Napisał/a Chicken_rasta Jeśli po miesiącu nie oddadzą nam kaucji a my wytoczymy im sprawę cywilną to jakie poniesiemy koszty w przypadku przegranej, jakie są przesłanki, czym sie kieruje sąd w uznawaniu kogoś za winnego. |
Najpierw należy wysłać wezwanie o zwrot kaucji. Cytat:
Napisał/a Chicken_rasta Czy mieszkając 1,5 roku w mieszkaniu nie mogło dojśc do zniszczeń wynikających z normalnego użytkowania np. lekko porysowana podłoga... |
Mogło. Ale te kwestie powinna określać umowa.
Skoro ich nie ma i brak protokołu wstępnego, to jak pisałam nie ma punktu odniesienia do protokołu końcowego.
Chyba, że właściciele mają dowód w postaci zdjęć sprzed wynajmu...
Trudno to zweryfikować.
|
| |
17-11-2011, 20:22
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Co do zdjęć to ... Pamiętam, że po podpisaniu umowy byliśmy umówieni na robienie zdjęć, lecz do tego nie doszło. Właściciele posiadają na pewno zdjęcia z ogłoszenia, lecz nie sa to jakieś szczegółowe fotki.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
|
| |
20-11-2011, 21:53
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Witam!
Ja również mam problem z wynajmującym. Mieszkanie wynajęliśmy (ja i narzeczony) dość pochopnie - bardzo zależało nam na szybkim znalezieniu miejsca dla siebie. W piątek spotkanie z właścicielką było bardzo szybkie i rzeczowe - Pani powiedziała, że wszystko działa, ustaliliśmy warunki - 1300zł czynszu plus rachunki plus kaucję 1200zł, podpisaliśmy umowę, spisaliśmy liczniki. Umowa zawiera zapis: kaucję w wysokości 600zł wpłacamy wraz z pierwszym, czynszem, kolejne 600zł dopłacamy wraz z czynszem drugim. Pierwszy czynsz wraz z połową kaucji mieliśmy wpłacić w poniedziałek.
W niedziele się wprowadziliśmy.
W poniedziałek Pani Wynajmująca przyszła po pieniądze - na zgłoszenie naszych usterek: nie działający kontakt, nie podłączona pralka, cieknąca rur pod zlewem, wymieniona deska klozetowa (poprzednia jak i całe mieszkanie były bardzo brudne i śmierdzące) Wynajmująca stwierdziła, że rzeczywiście tak się dzieje i zobowiązała się do przysłania znajomego elektryka i hydraulika. Pieniądze zostały przekazane.
Minęły dwa tygodnie , kontakt nie działa, jak zmywałam naczynia z miską pod zlewem tak zmywam dalej. Pana elektryka i Pana hydraulika nie widać, zero wieści od Właścicielki. Wezwaliśmy hydraulika na własny koszt do podłączenia pralki (stara, malutka, zabudowa w meble - by ją wyjąć trzeba rozkręcić drzwiczki szafki). Pan hydraulik złota rączka naprawił nam zepsuty kontakt, uszczelnił rurę pod zlewem, odetkał, podłączył pralkę). Zastrzegł, że problem z pękaniem rur pod zlewem będzie się powtarzał, że będzie ciekło bowiem rury plastikowe są w porządku, zapchane są te przy podłodze, rury żeliwne. 100zł pękło.
Pozmywałam patelnię w tłuszczu nie mytą od dwóch tygodni i historia się powtórzyła - woda rurami plastikowymi spływa, nie chce iść dalej.
Cały dzień byliśmy w stałym kontakcie z Panią Wynajmującą. Cały czas słyszeliśmy, ze wszystko działało. Po którejś rozmowie i postawie Wynajmującej: zero odpowiedzialności, chęci pomocy i zrzucanie winy byłam niemiła, podnosząc ton głosu powiedziałam, że takie rzeczy powinien naprawiać właściciel mieszkania a nie najemca. Pani pogroziła wypowiedzeniem umowy.
W umowie mamy miesięczny termin wypowiedzenia.
Pytanie:
Czy możemy po prostu dopłacić Pani Wynajmującej 700zł do wartości umownego czynszu (600zł nasze ma w postaci kaucje), dopłacić za rachunki i po prostu zapowiedzieć opuszczenie mieszkania za miesiąc?
Czy 600zł kaucji może pójść na poczet części czynszu za kolejny miesiąc?
Bardzo proszę o porady. Chcę tę sprawę rozwiązać bez szkody naszej Wynajmującej. Boję się też o zwrot kaucji - czy zdołam ją wyegzekwować.
Weszliśmy do mieszkania brudnego, cuchnącego potwornym odorem z rur kanalizacyjnych, z nie skręconym łóżkiem, z zepsutym kontaktem i nie podłączoną pralką.
Zostawilibyśmy mieszkania czyste, z łóżkiem, sprawnymi kontaktami i sprawną pralką.
Chodzi po prostu o zwrot kaucji i dotrzymania umowy.
Będę wdzięczna za pomoc! |
| |
21-11-2011, 11:40
|
| Moderator globalny | RE: Problem z odzyskaniem kaucji. Cytat:
Napisał/a white-hope
Pytanie:
Czy możemy po prostu dopłacić Pani Wynajmującej 700zł do wartości umownego czynszu (600zł nasze ma w postaci kaucje), dopłacić za rachunki i po prostu zapowiedzieć opuszczenie mieszkania za miesiąc? |
Teoretycznie można wszystko. Pytanie jednak, jak się do tego odniesie właściciel?
Kaucja ma konkretne przeznaczenie - na poczet zaległości z tytułu najmu lokalu.Takie kwestie można dogadać między sobą.
Zapowiedzieć opuszczenie mieszkania też nie wystarczy, to musi być wypowiedzenie umowy w formie pisemnej. Cytat:
Napisał/a white-hope Czy 600zł kaucji może pójść na poczet części czynszu za kolejny miesiąc? |
Pojęcie kaucji jest jednoznaczne i tylko za porozumieniem stron można ją zaliczyć na poczet przyszłych zaległości. Cytat:
Napisał/a white-hope Bardzo proszę o porady. Chcę tę sprawę rozwiązać bez szkody naszej Wynajmującej. Boję się też o zwrot kaucji - czy zdołam ją wyegzekwować. |
Jeśli oddacie lokal w stanie niepogorszonym (nieprzekraczający ponadnormatywne zużycie) i sprawy finansowe będą uregulowane, to kaucja musi być zwrócona. Cytat:
Napisał/a white-hope Weszliśmy do mieszkania brudnego, cuchnącego potwornym odorem z rur kanalizacyjnych, z nie skręconym łóżkiem, z zepsutym kontaktem i nie podłączoną pralką. |
I to jest meritum sprawy. Tak jak napisałaś na początku-popełniliście błąd, że nie sprawdziliście mieszkania zanim podpisaliście umowę.
Powinniście spisać z właścicielką protokół z przejęcia lokalu odnośnie jego stanu technicznego, wyposażenia, sprawności urządzeń itd.
Brak takiego dokumentu związuje wam ręce. Nie macie dowodu na potwierdzenie waszych słów.
Proponuję dogadanie się z właścicielką.
|
| |
26-11-2011, 18:49
|
| Początkujący | RE: Problem z odzyskaniem kaucji.
Dostaliśmy pismo od właściciela. Wycenił sobie straty na mieszkaniu przekraczające kwotę kaucji. Straty na mieszkaniu wycenił na około 5500. Doliczył także liczniki za wode na ok 400, nie pokazując żadnych druczków.
W załączniku daję jego pismo.
Co w takiej sytuacji możemy zrobić?
Dodam że nie zgadzamy się z tymi kosztami.
Rysa na blacie była ale żeby to był koszt 500 złotych?, szyba w drzwiach balkonowych była porysowana jak się wprowadzaliśmy, podłoga - jakies ryski na pewno sa ale po 1,5 roku użytkowania to chyba normalne, nikt z nas nie potrafi latać, a w dodatku włascicieli wystawił mieszkanie na sprzedaż i ludzie przychodzi i oglądali mieszkanie nie zdejmując butów. Odpływ wannowy - nikt sie kąpał prze 1,5 roku bo mieliśmy kabinę prysznicową, jedynie szybkie mysie głowy. A te żaluzje to wogóle jakiś żart wszystko do samego końca działało bez zastrzeżeń zarówno wewnętrzne zasłony jaki i zewnętrzne.
Pozdrawiam
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Problem z odzyskaniem kaucji. (odpowiedzi: 12) Witam.
Chcialbym aby ktos posiadajacy wiedze sie wypowiedzial.
Wynajmowalem mieszkanie od 06.06.2013 do 31.05..2014 roku.
Umowa podpisana byla... | § Problem z odzyskaniem kaucji (odpowiedzi: 10) Witam
Od 18.04.13r. wynajmuję pokój.
05.02.14r. ustnie wypowiedziałam umowę najmu Pani D., która jest matką właścicielki Pani A., przebywającej... | § Problem z odzyskaniem kaucji. (odpowiedzi: 4) Witam,
Od 1.10.2012 do 2.06.2013 wynajmowałam pokój. W dniu wprowadzenia się wpłaciłam kaucję w wysokości 400zł. Kaucję przekazałam poprzedniemu... | § problem z odzyskaniem kaucji (odpowiedzi: 4) Witam mam następujący problem: Wynajmowałam mieszkanie od lipca 2010 roku do kwietnia 2011.
Wpłaciłam właścicielce kaucje 2340 zł, gdy wyprowadzałam... | § Problem z odzyskaniem kaucji (odpowiedzi: 7) Witam,
przez rok wynajmowaliśmy ze znajomymi mieszkanie w Poznaniu. Umowę mieliśmy na rok, do końca lipca. W umowie jest zapis, że kaucja zostaje... | § Problem z odzyskaniem kaucji (odpowiedzi: 1) Chciałem nabyć działkę budowlaną korzystając z pośrednika. Ponieważ wydawała sie atrakcyjna a ja wyjeżdżałem, zgodziłem się wpłacić na konto... | | |