ucieczka współlokatorki bez uregulowania należności. - Forum Prawne

Jadwiga68

Witam! Wynajęłam mieszkanie ze współlokatorką lecz umowa była tylko na mnie. Właściciel mieszkania wiedział że mieszkamy tam we dwie. Jednak na żadnym dokumencie ona nie widniała. W mieszkaniu nie byłyśmy również zameldowane.
W pewnym dniu współlokatorka po prostu zniknęła. Było to przed dniem w którym należało uregulować co miesięczną opłatę za czynsz. Kontaktu z nią nie ma żadnego. a po porozumieniu się z jej znajomymi wiem,że współlokatorka już się więcej tu nie pojawi. Co mogę w tej sytuacji zrobić,czy mogę ją podać do sądu o kradzież? czy zostaną mi zwrócone pieniądze ( musiałam zapłacić cały czynsz ) oraz ew. odszkodowanie ? proszę o pomoc.

MALGORZATA.GD

I kogo pozwiesz- (znasz jej dane i nowy adres) i jak udowodnisz roszczenia ?

Jadwiga68

znam jej adres zameldowania, ale wiem,że tam nie przebywa. Aktualne miejsce jej pobytu jest dla mnie nie znane. Czy mam jakieś szanse na odzyskanie pieniędzy?

krysmay

a w jaki sposób - czytaj jw.

MALGORZATA.GD

Drogą sądową- nie widzę tu podstawy prawnej by wystąpić z roszczeniem .(trudne do udowodnienia iż zamieszkiwała wraz z tobą w danym lokalu i z tego tytułu winna dokonać stosownych opłat).
Umowa najmu z właścicielem lokalu posiadasz ty ,więc przy ewentualnych zaległościach w opłatach właściciel skieruje pozew o zapłatę wyłącznie do ciebie.

Należało się zabezpieczyć poprosić właściciela o spożądzenie aneksu do twojej umowy najmu a jeszcze prościej skoro nie miała żadnej umowy pobrać kaucję za 1-mc z góry celem zabezpieczenia ewentualnych zaległości w opłatach.