podwyższenie czynszu najmu, a wypowiedzenie przez właściciela.
liczę na to, że znajdzie się tu ktoś, kto będzie w stanie mi pomóc. otóż od końca września rozpoczynam studia. ze znajomi wynajmujemy mieszkanie od 7 lipca na czas nieokreślony. czynsz płacimy miesięcznie do 5 dnia każdego miesiąca. kilka dni temu właściciel mieszkania napisał nam wiadomość, w której poinformował nas, że w związku z finansowymi trudnościami jest zmuszony podnieść nam czynsz najmu (w umowie zapisane jest, że czynsz najmu jest stały przez cały okres obowiązywania niniejszej umowy). w wypadku gdybyśmy się nie zgodzili postanowił wypowiedzieć nam umowę. (w umowie jest napisane, że zarówno właściciel jak i najemcy mogą wypowiedzieć umowe z jednomiesięcznym uprzedzeniem). zgodziliśmy się w takim wypadku na podniesienie czynszu, ponieważ za niecały miesiąc rozpoczynają się studia. już sporo pieniędzy wydaliśmy wynajmując mieszkanie od lipca, aby nie szukać mieszkania we wrześniu, ponieważ jest wielu chętnych, a ceny rosną. właściciel zaproponował, że podpisze z nami umowę na czas 01.10.2011-30.09.2012, która zagwarantuje nam, że przez kolejny rok nie podniesie nam czynszu. problem tkwi w tym, że już teraz myślimy nad tym, aby z końcem czerwca wyprowadzić się z tego mieszkania, ponieważ właściciel już działa nam na nerwy. w związku z tym chcemy, aby umowa zakończyla się z dziem 30.06.2012. właściciel jednak nie chce się zgodzić. podejrzewam, że zwyczajnie chce nas naciągnąć na to, abyśmy płacili mu za kolejne wakacje 100% czynszu najmu. kiedy zapytałam go co się stanie, gdy zgodzimy się na podpisanie umowy na okres 01.10.2011-30.09.2012, a będziemy chcieli się wyprowadzić 30.06.2012, on stwierdził, że są dwie opcje: albo znajdziemy kogoś na nasze miejsce, kto przejmie mieszkanie, albo kaucja będzie pokryciem wynajmu. czy ten człowiek w ogóle działa zgodnie z prawem? nam takie cwaniactwa się po prostu w głowach nie mieszczą! bardzo proszę o szybką odpowiedź.
|