08-02-2010, 19:50
|
| Gość | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
mam pytanko czy moge od zakladu gospodarki mieszkaniowej zazadac szczegółowego rozliczenia od 1999 r do powiedzmy lutego 2010r. ?
jesli tak to na jakiej podstawie prawnej , zeby napisac to we wniosku do zgm-u?
wiem ze w społdzielniach mieszkaniowych mozna zazadac o wydanie takiego wniosku niestety nie mam pojecia czy jest taka mozliwosc jesli chodzi o zgm
prosze o pomoc
|
| |
16-02-2010, 00:03
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Możesz - przykład poniżej: Do Dyrekcji
Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej
w ... PROŚBA W związku z obciążeniem mnie kwotą z tytułu nieopłacania czynszu przez rodziców [ich dane] za lokal przy ulicy [podać adres], na podstawie ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r., Kodeks Postępowania Administracyjnego (tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 98 poz. 1071) Art. 73. § 1, zwracam się z prośbą jak w punktach poniżej:
1. Proszę o dostarczenie mi kopii umowy najmu zadłużonego lokalu.
2. W przypadku dokonania jakichkolwiek późniejszych zmian w treści umowy, w tym również wypowiedzenia umowy najmu, proszę o przekazanie mi kopii dokumentacji w tej sprawie. W szczególności zaś proszę o dostarczenie mi dokumentu przedstawiającego potwierdzenie o poinformowaniu strony (moich rodziców) o nowej sytuacji prawnej.
3. Proszę o pisemne rozliczenie powstałego zadłużenia wyżej wymienionego lokalu do dnia skierowania sprawy na drogę sądową oraz do dnia [aktualnego].
Z poważaniem
Przywołany akt prawny brzmi: Art. 73. § 1. W każdym stadium postępowania organ administracji publicznej obowiązany jest umożliwić stronie przeglądanie akt sprawy oraz sporządzanie z nich notatek i odpisów. |
| |
27-07-2010, 12:49
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Dzień dobry.
Proszę o pomoc juz niewiem co robić a od SM nie mogę uzyskać zadnych informacji.
Sprawa wygląda tak rodzice nie płacili czynszu do SM zostali wykluczeni z członkostwa w 2000r byłem w SM i powiedzieli że zadłużenie wynosi 50tys. W kwietniu przeprowadziliśmy sie na mieszkanie socjalne od miasta i zdaliśmy mieszkanie SM. Rodzice mieli wkład mieszkaniowy. Spółdzielnia dokonała rozliczenia wkładu ale za rok w którym ustało czkłonkostwo czyli według cen mieszkań w 2000r wyszło 9tyś. Matka teraz mieszka w socjalnym a ja muszę spłacać dług do SM. Komornika mam odkąd zaczełem pracować pierwsza praca po studiach i zamiast układać swoje życie spłacam długi rodziców .
Czy mogę jeszcze coś z tym zrobić zmniejszyć zadłużenie lub w jaiś sposób zdiąć komornika z poborów?
Mam kilka pytań:
1. Czy SM rozliczyła wkład zgodnie z zasadami?
i drugie pytanie może nie związane z długiem?
Matka mieszka w mieszkaniu socjalnym które zostało przyznane mi i bratu czy mogą eksmitować matkę jezeli z bratem tam nie mieszkamy?
Dziękuję za pomoc.
|
| |
27-07-2010, 13:21
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Jedna dobra rada - wszystkie ważne pisma wysyłać listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Jest wówczas jakiś dowód, że pismo w ogóle zostało wysłane; a potwierdzenie odbioru ma datę, co również jest niekiedy b. ważne.
Pisma składane osobiście powinny być z kopią na której dziennik podawczy przybija pieczęć z datą i podpisem odbierającego, lub tylko data, podpis, pieczątka służbowa osoby, która dostaje oryginał do ręki.
|
| |
27-07-2010, 17:03
|
| Ekspert | RE: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców Cytat:
Napisał/a Rafał24 Komornika mam odkąd zaczełem pracować pierwsza praca po studiach i zamiast układać swoje życie spłacam długi rodziców |
Wcale nie długi rodziców - ale to są Pana długi !
A dopiero po spłaceniu - będzie Pan mógł dochodzić roszczenia regresowego od rodziców.
Ale zadłużenie powinno być Panu naliczone tylko od tego momentu gdy osiągnął Pan pełnoletność, a po osiągnięciu pełnoletności dopiero wtedy gdy przestał Pan już być na utrzymaniu rodziców.
|
| |
28-07-2010, 17:43
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Byłem dzisiaj u komornika i otrzymałem taką informację "Nakaz zapłaty w post. upominawczym SR z dnia 14.02.2008, syg. akt. ....... zaopatrzona w klauzulę wykonalności z dnia 13.03.2008.
Pracę zacząłem od 03.2008r. studia skończyłem 06.2008r. Prace mam w innej miejscowości niż mieszkają rodzice, dostałem od zakładu na początku pokój w domku jednorodzinnym a potem mieszkanie zakładowe mam na wszystko dokumenty.
Będąc na studiach byłem na utrzymaniu rodziców i za ten okres nie mogę być obciążony długami? 03.2008 wyprowadziłem się od rodziców ale byłem tam zameldowany. Czy w takiej sytuacji odpowiadam za zadłużenie?
Proszę o odpowiedz czy w takiej sytuacji mogę coś jeszcze zrobić?
|
| |
28-07-2010, 17:52
|
| Przyjaciel forum | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
mój szanowny imienniku, na forum są setki postów, wskazujących co się robi w takiej sytuacji, chcesz skorzystaj z nich i poszukaj, ew. czekaj na lepszą, bądź gorszą poradę, ja nie będę powtarzał czegoś co pisałem dziesiątki razy;
ps. tylko mi nie pisz, że to nie problem...napisać 28 raz to samo...
|
| |
29-07-2010, 09:01
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Dziękuję za odpowiedzi i pomoc.
|
| |
24-05-2012, 14:12
|
| Początkujący | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Witam mam podobny problem...dwa tygonie temu dowiedziałem się o liscie w ktorym cała moja rodzina zostala pociągnieta do splaty dlugu rodziców. Miałem dwa tygodnie do odwolania....niestety dowiedzialem sie o liscie tydzien później dodatkowo przebywam za granicą.Nie mialem możliwości w tak krótkim terminie napisać jakie kolwiek pismo badź przyjechac do polski. Dług jest naliczany z powodu nie płacenia czynszu przez moich rodziców ktorzy nie sa po ślubie.Z tego co sie dowiedzialem rodzice ( alkoholicy ) nie placili za czynsz ponad 11 lat !!! o czym nie mialem pojecia.List jest z sądu i jak jest zawarte jest to postanowienie prawo mocne.W liscie zostały ujete do spłaty długu 5 osob : mama,tata ( głowny najemca mieszkania ),brat,jego dziewczyna ( gdyz jest zameldowana w administracji ale nie ma stałego meldunku) oraz ja ( czyli syn głownego najemcy).Kwota długu na każdego członka wynosi 31 tyś. zł. oprócz dziewczyny brata( ma mniejsza kwote z powodu zameldowania dopiero rok temu).Dług został podzielony nie wiem z jakiego powodu? Z tego co wiem dług rodziców przechodzi na dzieci dopiero po śmierci rodziców.W liscie ktory obecnie posiada moja tesciowa mowiła że dlug został podzielony i naliczony od kiedy skończylem 18 lat do czasu kiedy sie wymeldowalem.Wymeldowany zostałem dopiero rok temu...nie wiedziałem ze dług rodziców spadnie na mnie tak szybko...a wymeldował mnie brat bo ja nie mialem możliwości przyjazdu do Polski oraz finansów.Teściowa poszla po porade do prawnika ten zaś nic jej nie powiedzial co by moglo mi pomóc jedynie ze to juz jest wyrok prawomocny itp. Powiedzial tez mojej teściowej ze jezeli jestem za granicą to żebym lepiej był tutaj 10 lat to sprawa mi sie przedawni albo że jak wroce do polski żebym pracował na czarno.Z tych slow stwierdzilem że prawnik nie pomoże mi bo raczej jest mało wykształcony że zamiast podac mi jakieś mozliwości by nie splacac tego dlugu to ten proponuje mi mieszkac za granica 10 lat.Obecnie mam 25 lat i od 4 lat mieszkam za granica gdzie jestem zameldowany ale w polsce zostalem wymeldowany dopiero rok temu :/ nie wiedziałem że zostane pociagniety za dług rodziców ktorzy nie placili czynszu.Moje pytanie brzi czy mam mozliwość odwołać się od tego dlugu?? Mam papiery na to że przebywam za granica 4 lata ( ale bede musiał je zapewne przetlumaczyć wrazie sprawy do sadu) oraz kiedy skonczyłem te 18 lat owszem mieszkałem w mieszkaniu ale byłem osoba uczaca sie i nie pracujaca wiec nie mialem możliwości placenia tego czynszu szkole skonczylem mając 19 lat. Później poszlem do wojska gdzie przebywałem 9 miesiecy bylo to w wieku 19 lat.Od 19 roku zycia mieszkalem u swojej dziewczyny ale nie byłem u niej zarejestrowany w mieszkaniu więc raczej tego nie bede mogł uwzględnic wrazie wu w sadzie.Po skończeniu służby w wojsku po 3 miesiacach W wieku 20 lat wyjechalem za granice i przebywam tutaj do dnia dzisiejszego.Bedąc tutaj nie mam finansów na spłacenie tego długu rodzina myśli że mieszkając za granicą mam fortune pieniędzy a prawda jest taka że jakoś żyłem tutaj ale teraz sam wiąże ledwo koniec z końcem.Do tego nie odkładalem żadnych pieniędzy.Prosze o pomoc co moge zrobić w tej sprawie nie chce spłacać długu i to jeszcze nie mojego.Wiem że bede musiał się wydziedziczyć ze spadku rodzicow by dalsze długi rodzicow nie spadły na mnie po ich śmierci, ale co zrobić z tymi 31 tyś. zł przyznanymi mi już teraz?? Z tego co teściowa mówiła połowa tej kwoty to same odsetki...oraz mówiła mi że moi rodzice mieli już nakaz eksmisji w 2000 roku o czym kompletnie nie wiedzialem bo byłem dzieckiem zreszta do tej pory rodzice mnie nie informuja co jest grane itp.Nie wiem czemu do tej pory nadal mieszkaja jak mieli nakaz eksmisji oraz należność zaplaty około 7 tyś. zł Tak samo mieli rownież nakaz eksmisji 2 lata temu ale że byla zima mieli tzw. ochrona zimowa czy coś tędy.Prosze o pomoc wszystko co mam zawdzięczam jedynie sobie...mieszkam za granicą ale w chwili ogromnego kryzysu w tym kraju mialem zjechać do Polski już na stałe ale mieszkajac u dziewczyny i u niej sie zameldowywując.Teraz boje sie zjechac do polski gdyż nie mam pieniedzy oraz jak sie zamelduje w mieszkaniu dziewczyny bede sie bal że może komornik na jej mieszkanie rodziców wjechać oraz jak tylko znajde prace to na pensje wejdzie mi komornik.Mieliśmy z dziewczyna plany co do naszego życia mial byc powrót do polski...skromny słub oraz założenie rodziny a od chwili dowiedzenia sie o tym długu plany legły w gruzach.Wraz z dziewczyna boimy sie że w chwili zawarcia zwiąsku małżeńskiego dług przejdzie namoją małżonke oraz zrezygnowalismy ze starania sie o dziecko gdyż również boimy się że dług przejdzie na moje dziecko.Prosze o pomoc czy mam jakąś nadzieje...normalnie w tym stresie się poplakałem ...czemu zawsze dobrych ludzi spotyka coś złego na drodze.Majac 25 lat i być na starcie życia zamiast planować własne życie zakładać rodzine...to mam na starcie dług i to dość duży.Wszystkim borykającym się z podobnymi problemami życze powodzenia i pomyślnych rozwiązań.
|
| |
24-05-2012, 14:15
|
| Moderator w spoczynku | Re: Proszę o pomoc!!! Długi rodziców
Proszę zadać pytanie w nowym wątku, redagując post tak, żeby dało się go przeczytać.
|
| | | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Mili Proszę o pomoc dlugi rodziców (odpowiedzi: 2) Witam
Proszę o jakąś poradę jak rozwiązać ten problem.
Sprawa wygląda następująco
Moi rodzice, nie mam nic do nich jeśli chodzi o moje wychowanie... | § Proszę o pomoc - dług rodziców w spółdzielni (odpowiedzi: 2) Witam wszystkich forumowiczów i bardzo proszę o pomoc.
Na wstępie zaznaczę, że przed założeniem tego tematu śledziłem podobne wątki na forum, jednak... | § Proszę o pomoc dla rodziców !!! (odpowiedzi: 3) Witam !!!
Rodzice od kilkudziesięciu lat mieszkają w mieszkaniu, które dostali na podstawie umowy z zakładem pacy w którym pracowali. Zakład pracy... | § Alimenty od rodziców, bardzo proszę o pomoc (odpowiedzi: 2) Witam,
Pilnie potrzebuje pomocy. Sprawa wygląda tak: mam 21 lat, jestem studentką(studiuje zaocznie) oraz pracuję. Kilka miesięcy temu musiałam... | § Zameldowanie u rodziców PROSZĘ O POMOC (odpowiedzi: 1) Moja sytuacja wygląda następująco: jestem w trakcie sprawy rozwodowej, muszę wyprowadzić się ze wspólnego zamieszkania i zameldować u rodziców aby... | § Długi rodziców za mieszkanie proszę o pomoc (odpowiedzi: 7) Witam, mam taki problem- w 2002 roku była sprawa i wyrok nakazujący zapłatę zaległości z tyt wynajmu mieszkania. Wówczas miałam 21 lat i byłam na... | | |