Deweloper chce podłączyć się do wody na mojej działce. - Forum Prawne

właścicielka

Witam.
Przez drogę asfaltową ( na przeciwko)będę sąsiadowała w przyszłości z osiedlem wybudowanym przez dewelopera.W mojej działce jest pociągnięta woda( w naszej miejscowości akurat woda podobnie jak gaz jest po stronie gdzie jest min. moja działka) i deweloper pojawił się u mnie z zawiadomieniem że chce podłączyć sie do wody u nas-takie dostał warunki zabudowy.Wspomniał coś że chce też wypis z gminy iż jestem właścicielem bo musi to podpiąć do dokumentów-czy faktycznie musi to mieć?
Jakie dokumenty powinien mi pokazać żebym faktycznie wiedziała,że to akurat u mnie ma się podłaczyć?
Czy nie powinnam sporządzić jakiejś umowy z nim żeby zobowiązał sie np. po rozkopie doprowadzić moją działkę do stanu pierwotnego i czy nie powinien mi za to zapłacić?
I dla mnie rzecz najważniejsza-jak będzie miał awarię na swoim osiedlu to nie chce by wchodził mi na działkę i odcinał dopływ wody- mam chyba prawo zażądać by na swojej posesji założył zawór by uniknąć w przyszłości potencjalnych przygód z osiedlem?
Bardzo proszę o pomoc ,pytania mogą wydawać się banalne ,ale gdybym znała odpowiedź to nie pisałabym tutaj.

Pozdrawiam i liczę na odzew.

Stefan Batory

Najlepiej, żeby pokazał tą decyzję o warunkach zabudowy.
Powinien - umownie z Panią albo sądownie - ustanowić (odpłatną) służebność gruntową dla przeprowadzenia wodociągu, no i oczywiście naprawiać wszelkie wynikłe szkody i ponosić koszty.

A to, że zawór powinni założyć na swojej posesji, to myślę, że wynika z tego:
Art. 288. Służebność gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób, żeby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej.
ale lepiej to w umowie dokładnie zapisać.

Umowa musi być zawarta w formie aktu notarialnego i powinna być wpisana do ksiąg wieczystych.

Mona

Decyzja o warunkach zabudowy zawiera zapewne ogólne warunki przyłączy mediów, natomiast szczegóły techniczne przyłącza sieci wodociągowej winny zawierać warunki techniczne wykonania przyłącza wydane przez zarządcę (właściciela) danej sieci.

właścicielka

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Po ich przeczytaniu stwierdzam,że o wielu rzeczach nie ma się zielonego pojęcia , a jest bardzo łatwo zostać ''wykorzystanym''.
A dokładnie chodzi mi o to,że Pan napisał iż umowa ta ma być w formie aktu notarialnego z wpisem do ksiąg, natomiast deweloper pojawił się pierwszy raz z kartką A4 na której była info do wypełnienia kim on jest ,kim będzie właściciel od którego będzie się podłączał i poniżej miejsce na mój podpis pod tym ,że wyrażam zgodę na to podłączenie.Żadnej wzmianki o tym czy zostanie po rozkopie naprawiona działka,nic nie wspomniane o odrębnym zaworze itd...I taka postać tej właściwie zgody na to podłączenie bo istotnie to nie była żadna umowa , a jedynie wyrażenie zgody z mojej strony wzbudziło mój sprzeciw i podejrzenie,że formalnie powinno wyglądać to inaczej.Nie omieszkałam mu o tym wspomnieć to był bardzo zdziwiony,że chcę żeby pokazał mi warunki zabudowy jakie dostał i że nie wyobrażam sobie ,że prace zacznie bez jakiś uzgodnień ze mną jak to na mojej działce miało by wyglądać-potraktował sprawę tak jakby to ,że w warunkach zabudowy ma się podłączyć na mojej działce obliguje go do tego żeby przyjść i uzyskać mój podpis i ja nie powinnam mieć żądań ze swojej strony.
Nie sądziłam iż takie podłączenia wykonuje się na zasadzie aktu notarialnego i ,że tutaj ma być jakaś forma służebności- podejrzewałam,że wystarczy spisana umowa między mną , a wspomnianym deweloperem w której zawarte zostaną wszelkie istotne dla mnie punkty,że po rozkopie deweloper naprawi działkę i się ''pożegnamy'' bez jakichkolwiek wpisów w księgę wieczystą.Deweloper zapewne nie będzie miał wielkiej ochoty ''bawić się'' w akty notarialne gdyż wykop w moja działkę będzie sięgał ok 2 metrów od drogi(czyli pewnie dla niego taki kawałek nie jest wart zachodu), niemniej jednak dla mnie to ważne bo jest to front działki i przy samym wjeździe.
Natomiast Pani też naświetliła mi pewną kwestię i o to też zapytam na najbliższym spotkaniu dewelopera, który jak widzę chciał skorzystać z mojej niewiedzy .
Czy deweloper może odmówić załatwienia sprawy w formie aktu notarialnego-co wtedy?
Nie chcę mu utrudniać sprawy ,zależy mi jedynie na tym zeby wszystko odbyło się zgodnie z prawem i żebym nie musiała się potem użerać z czymś, co przeoczyłabym teraz godząc się na podłączenie.

Mona

[cytat:2y7ziclz]Nie sądziłam iż takie podłączenia wykonuje się na zasadzie aktu notarialnego i ,że tutaj ma być jakaś forma służebności- [/cytat:2y7ziclz]
Radzę na razie nie podpisywać żadnej zgody na wejście w teren Pani posesji. Ostatnie zmiany w Kodeksie Cywilnym regulują takie sytuacje podłączania mediów - jak niżej:
[lex:2y7ziclz]USTAWA z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw1)
...........
"Rozdział III

Służebność przesyłu

Art. 305^1. Nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu).

Art. 3052. § 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.

§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu.

Art. 3053. § 1. Służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa wart. 49 § 1.

§ 2. Służebność przesyłu wygasa najpóźniej wraz z zakończeniem likwidacji przedsiębiorstwa.

§ 3. Po wygaśnięciu służebności przesyłu na przedsiębiorcy ciąży obowiązek usunięcia urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, utrudniających korzystanie z nieruchomości. Jeżeli powodowałoby to nadmierne trudności lub koszty, przedsiębiorca jest obowiązany do naprawienia wynikłej stąd szkody.

Art. 3054. Do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych.";[/lex:2y7ziclz]
Służebnosci ustanawia się albo aktem notarialnym albo w drodze powództwa sądowego.

właścicielka

Przyznam się szczerze iż jestem coraz bardziej przerażona całą tą sprawą.
Wspomnę jeszcze dlaczego byłam zdziwiona tym,że wspomnieliście Państwo o ustanowieniu służebności-
może nie wyraziłam się zbyt jasno na początku i mam nadzieję,że nie wprowadziłam przez to Państwa w błąd-
w pierwszym poście napisałam iż woda i gaz w naszej miejscowości przebiega po jednej stronie ulicy(po tej stronie gdzie mam działkę)- media te nie są moją własnością jedynie przebiegają na mojej działce podobnie jak na innych działkach sąsiadów .Myślałam ,że skoro deweloper ma się podłączyć tu do mnie, a wodociąg nie jest przecież moją własnością to chodzi tylko o spisanie umowy jak ma przebiec to podłączenie, jak ma zostać posprzątane po robotach i załatwiona dodatkowo sprawa z tym by sobie na swojej działce założył zawór by potem w razie awarii nie wchodzić na moją posesję.
I nie dodałam chyba najważniejszej rzeczy,która być może zmieni wiele i właściwie powinnam od niej zacząć(przepraszam, jestem troszkę poddenerwowana bo deweloper mnie naciska i umknęła mi ta najważniejsza sprawa )-
ta działka na przeciwko zamieszkiwana była kiedyś przez sąsiada i on ma podłączenie u nas do wody bo po sąsiedzku się na to zgodziliśmy lata temu,ale był to jeden domek jednorodzinny ,a nie całe osiedle,które przecież będzie musiało mieć rurę większą żeby mieć lepszą przepustowość.