Cytat:
Napisał/a ffenix * ten domek, to jedyny majątek ojca Twojej narzeczonej i
* rodzeństwo Twojej narzeczonej nic nie odziedziczy po nim ani nic nie zostanie im darowane
to po śmierci ojca (...) rodzeństwo Twojej narzeczonej będzie mogło wysunąć względem obdarowanej roszczeie o wypłatę zachowku |
Cytat:
Napisał/a Dsad2 Co oznacza pojęcie nic nie odziedziczy. Np czy rzeczy np telewizor już dyskwalifikuje to rodzeństwo z ubiegania sie o zachowek? |
"Nic nie odziedziczy po nim, ani nic nie zostanie im darowane" --> nic co zrównoważyłoby im należny zachowek.
Przykładowo:
Domek, który ojciec Jan darował córce Anecie jest wart 300 tys. zł i jest jego jedynym "dużym" majątkiem.
Oprócz domku ojciec w chwili swojej śmierci jest właścicielem:
* telewizora używanego od dłuższego czasu - powiedzmy, że wartego w chwili śmierci 1500 zł
* starego motoru wartego 500 zł
* oszczędności w kwocie 10 tys. zł
-> to jest majątek zmarłego, który przedstawia jakąś "wyliczalną" wartość.
Czyli wartość majątku Jana, to 312 tys. zł - przy czym 300 tys. zł, to wartość darowizny, a 12 tys. zł, to masa spadkowa.
Jan, oprócz córki Anety, ma jeszcze syna Michała i córkę Kasię.
Przy dziedziczeniu ustawowym, każde z jego dzieci odziedziczyłoby po 1/3 jego majątku, tj. po 1/3 z 312 tys. zł - czyli po części majątku wartej 104 tys. zł
[Zachowek - jeśli uprawiony nie jest małoletni ani trwale niezdolny do pracy - to połowa tego co uprawniony dziedziczyłby ustawowo.
Skoro ustawowo każde z trojga dzieci dziedziczyłoby część majątku wartą 104 tys. zł, to zachowek wynosić będzie 52 tys. zł.
Ale...
Najbardziej wartościowy składnik majątku otrzymała umową darowizny Aneta, więc faktycznie masa spadkowa po Janie warta jest 12 tys. zł
Ten majątek wart 12 tys. zł ustawowo dziedziczą jego dzieci, czyli każde po części wartej 4 tys. zł.
Skoro Michał i Kasia odziedziczyli tylko udział w majątku wart 4 tys. zł, to mają prawo wysunąć względem obdarowanej Anety
roszczenie o uzupełnienie zachowku.
Czyli wypłacenie im różnicy pomiędzy należnym im zachowkiem (52 tys. zł), a tym co odziedziczyli -> tj. 52 tys. zł - 4 tys. zł =
48 tys. zł Tutaj opisałam już kwestie związane z zachowkiem:
Zachowek w skrócie
Umowa darowizny a zachowek
Sugeruję przeczytać, a w przypadku dalszych wątpliwości dopytać tutaj. Cytat:
Napisał/a Dsad2 Np mieszkanie jest tej narzeczonym/zony ale ona tam nie mieszka. Nadal mieszkają rodzice i maja tam rzeczy. I to ich rzeczy które są spadkiem. |
A to już jest zależne od zapisów umowy darowizny.
Jeśli w umowie darowizny darczyńca przekazuje jedynie nieruchomość jako "gołe ściany", to w takim przypadku wyposażenie stanowi spadek po darczyńcy.
Może się jednak zdarzyć, że darczyńca daruje nieruchomość wraz z wyposażeniem i w tym przypadku nie jest ono spadkiem, ale oczywiście może to zwiąkszyć wartość darowizny.
O obliczaniu wartości darowizny na potrzeby zachowku napisałam już w tym poradniku, do którego podałam linki powyżej. Cytat:
Napisał/a Yahoo86 Tzn ojciec narzeczonej posiada jeszcze pole. Coś koło hektara. Jaka wartość musi być zapisana w spadku dla rodzeństwa aby oni nie mogli się już ubiegać o ten zachowek i czy jeśli np zapisze im po jakimś małym kawałku tego pola w spadku to tez ich dyskwalifikuje w ubieganiu się o zachowek ? |
W tym przypadku zastosowanie będzie miała opisana powyżej sytuacja z telewizorem.
Jeśli to co rodzeństwo Twojej narzeczonej odziedziczy po śmierci ojca wyrówna należny im zachowek, to Twoja narzeczona już nic im płacić nie będzie musiała.
Jeśli to co rodzeństwo odziedziczy będzie mniej warte, to narzeczona będzie musiała uzupełnić zachowek, czyli wypłacić różnicę.
Jeszcze jedna informacja -> zachowek wypłaca się tylko, jeśli uprawniony wysunie takie roszczenie.
Może się zdarzyć, że rodzeństwo z jakiś względów nie będzie chciało tego zachowku (może tylko jedno z rodzeństwa będzie go chciało).
Trzeba pamiętać, że na wysunięcie roszczenia rodzeństwo będzie miało 5 lat od dnia śmierci ojca, lub 5 lat od otwarcia testamentu, jeśli taki zmarły pozostawi.
Cytat:
Napisał/a Yahoo86 Rozumiem tylko chodzi o to iż teść jest chory i nie wiem czy przeżyje ponad 10 lat.
Jak to ewentualnie rozwiązać? |
Jeśli jest zgoda między rodzeństwem i dobra wola, to rozwiązanie może być takie...
Ojciec umową darowizny przekazuje domek Twojej narzeczonej lub wam obojgu.
Pozostały majątek, tj. pole przekazuje umową darowziny swoim pozostałym dzieciom, czyli generalnie rozdysponowuje cały swój majątek za życia.
Następnie ojciec spisuje ze swoimi dziećmi notarialną umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia - w takim wypadku już nikt względem nikogo nie będzie mógł wysuwać jakichkolwiek roszczeń.
Ale tak jak powiedziałam - konieczna tu jest zgoda wszystkich ze stron.
Inną możliwością jest
umowa dożywocia.
Plusem tej umowy jest to, że eliminuje roszczenie o zachowek i właścicielami będziesz zarówno Ty jak i narzeczona/żona
Minusem mogą być:
* spore zobowiązania względem dożywotnika, czyli w tym wypadku względem ojca/teścia,
* kłopoty związane z ewentualnym wziąciem kredytu hipotecznego,
* ewentualną sprzedażą za życia dożywotnika.
Poprostu musisz skalkulować co bardziej na dłuższą metę będzie Wam się opłacać.