Wynjamujący chcę bym płacił za mieszkanie a odebrał mi klucze - Forum Prawne

Bolgan

Witam serdecznie,
Mam mały problem wynajmowałem pokój z dwumiesięcznym okresem wypowiedzenia, jednak nie dało sie mieszkać w mieszkaniu z jego wspólokatorami, umowiłem się wcześniej słownie z własicielem że jeżeli znajdę osobę na moje miejsce to nie muszę czekać tych dwóch miesięcy. Problem polega na tym że najprawdopodobniej jutro własicicel podpisze nową umowę na ten pokój w którym mieszkałem a mi z łaski chce skrócić okres wypowiedzenia do miesiąca. Powiedziałem mu że jeżeli będe musiał płacić to chcę klucze do mieszkania ale nie zgodził się. Mam więc pytania jak wygląda kwestia wypowiedzenia czy w czasie okresu wypowiedzenia gdy zapłaciłem za wynajem własciciel ma prawo zabrać mi klucze i uniemożliwić korzystanie z pokoju? Czy własiciel może mieć dwie umowy na ten sam pokój jednoosobowy? Czy zabranie kluczy przez własiciela mogę rozumieć jako zerwanie naszej umowy? Czy mam napisać stosowne pismo do właściela mieszkania?
Czekam na Państwa opinię i pozdrawiam.
Z poważaniem,
W.G

Lewanna

W czasie okresu wypowiedzenia masz prawo zajmować lokal.
Z chwilą zakończenia tego okresu-lokal opuszczasz.
Właściciel może mieć drugą umowę, ale czas rozpoczęcia nowego najmu nie może być w czasie trwania starego.

Bolgan

Dziękuje za szybką i precyzyjną odpowiedź. Sześc tysięcy postów czytałem to forum przed założeniem tematu i widzę że bardzo często pomagasz przymij więc słowa uznania od mojej skromnej osoby.

Lewanna

Jest mi bardzo miło , a zwykłe słowa podziękowania dodają energii i chęci do dalszej pomocy.
Pozdrawiam.

Bolgan

Witam Ponownie,
Sprawa nabrała nieciekawy obrót; Własicicel nie podpisał żadnej umowy mimo sporej ilości chętnych, a jako wynajmujący powołuje się na taki punkt umowy:

"W przypadku rozwiązania umowy z winy Najemcy, Najemca winien zapłacić Wynajmującemu karę umowną w wysokości jednomiesięcznego czynszu, tutułem pokrycia szkody wyrządonej Wynajmującemu, spowodowanej przedwczesnym zakończeniem stosunku najmu."

Wyprowadziłem się z powodu nieznośych lokatorek, zgłosiłem wynajmującemu chęć rozwiązania umowy, zresztą sam zabrał mi klucze. Czy to się rozumie jako moją winę?

Lewanna

Nie można się ot tak wyprowadzić w trakcie trwania umowy. Należy ją albo wypowiedzieć na podstawie zapisów umownych, albo na podstawie prawnej, albo rozwiązać za porozumieniem stron.
Rozumiem, że okres wypowiedzenia nie został zachowany...O ile można było w wogóle tę umowę wypowiedzieć.