Jakie mam szanse na otrzymanie mieszkania z urzędu miasta? Proszę o pomoc! - Forum Prawne

rafal3305

Witam. Jestem w beznadziejnej sytuacji i proszę o pomoc. Mieszkam u taty i ostatnio dostałem pismo, że mieszkam tu nielegalnie bo podobno nie jestem tu zameldowany a mieszkam już tu jakieś 8 lat z małymi przerwami i nie wiem jakim cudem nie mam meldunku skoro wcześniej nie było z tym problemów. Chciałem się dowiedzieć jakie mam szanse na otrzymanie mieszkania z urzędu mista, obecnie sie uczę, jestem pełnoletni, mam alimenty w wysokości 350zł oraz zasiłek rodzinny z MOPSu w wysokości 118zł. Z tego co słyszałem alimenty i rodzinne też wliczają się w zarobek jak ktoś się stara o mkieszkanie w urzędzie miasta. Nie wiem czy mam szansę na mieszkanie skoro nie mam meldunku a mieszkanie taty u którego mieszkam jest zadłużone i tata ma eksmisję a w dodatku dostałem pismo ze mam zapłacić 1300zł za 4 miesiące nielegalnego pobytu w tym mieszkaniu ;/ nie wiem co robić i proszę o pomoc!

Lenka2203

A z czyich zasobów jest zajmowane teraz mieszkanie? Komunalne, socjalne, służbowe? Od kogo dostałeś to pismo że musisz zapłacić za nielegalny pobyt? Skąd znają Twoje dane skoro przebywasz tam "nielegalnie"?

rafal3305

To jest mieszkanie komunalne, pismo dostałem z Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Nie mam pojęcia ską wiedzieli. Napisałem do nich pismo, że się ucze i nie mam z czego zapłacić te 1300zł ale mi odmówili umorzenie bo cytuję: Informuję, że za zadłużenie wraz z Panem są solidarnie odpowiedzialne inne osoby, dlatego nie przychylamy się do prośby dotyczącej umorzenia zadłużenia. Nie mam z czego tego zapłacić i nie wiem co mam robić.

Lenka2203

To skoro tak napisali to jesteś tam zameldowany i solidarnie odpowiadasz wraz ojcem za opłaty, a skoro twierdzą ze nie jesteś tam zameldowany to za co masz płacić skoro Ciebie tam formalnie nie ma... nie rozumiem sytuacji, nie masz meldunku ale masz płacić za mieszkanie?

rafal3305

Ja też tego nie rozumiem, to jest bez sensu wogóle ;/ w tym piśmie pisało, że mam zapłacić 1251,63zł z tytułu zaległych należności za zajmowanie bez tytułu prawnego lokalu mieszkalnego. Z tego wnioskuje, że jednak nie mam tu meldunku. Mało tego wcześniej nie dostałem żadnego pisma tylko cyrk zaczął się jak skonczyłem 18 lat.