Nie chciałam się rozpisywać za bardzo ale jeśli to ważne to mieszkanie jest około dwóch kilometrów od miasta, ja jestem sama z półrocznym synkiem, a okazało się że to nie jest za ciekawa okolica. sytuacja mnie zmusiła do wynajęcia tego mieszkania, gdyż niedoszła teściowa wyrzuciła mnie z mieszkania mojego partnera. Obecnie mieszkamy z synkiem u mojej matki ale długo nie możemy tu przebywać, gdyż jest to kawalerka 25 metrów
kw., a są tu jeszcze moja siostra i brat. Znalazłam już mieszkanie bliżej centrum miasta, ale nie wiem jak rozwiązać tamtą sytuacje.