16-07-2013, 18:17
|
| Początkujący | Mieszkanie po zmarłej osobie.
Witam. Szukałam podobnego tematu na forum, lecz niestety nie znalazłam. Jeżeli taki temat istnieje proszę o linka. A więc mój problem polega na tym że, staram się o mieszkanie komunalne po zmarłej osobie. Była to moja sąsiadka która się mną opiekowała gdy byłam dzieckiem. Była dla mnie jak babcia. Około rok temu przeprowadziłam się do niej i mieszkałam z nią lecz niestety nie zameldowałam się u niej ani ona nigdy nie zgłosiła do administratora budynku faktu mojego zamieszkania w tym lokalu. Po śmierci Pani Eugenii złożyłam wniosek do lokalówki o uzyskanie tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego. W swoim BOKu powiadomiłam administracje o swoim zamieszkaniu i nie robili mi żadnych problemów zmienili tylko dane na mnie. Wszystkie opłaty na bieżąco regulowałam. Dzisiaj przyszła do mnie odpowiedź z lokalówki:
W odpowiedzi na złożony przez Panią wniosek o uzyskanie tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego przy ul. W**********j **/* w Wałbrzychu, po zgonie najemcy- Pani Eugenii W*********y informuje, że zgodnie z §15 ust.1 pkt. 3 uchwały nr XXVIII/71/2004 Rady Miejskiej Wałbrzycha z dnia 13 lipca 2004 roku w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Wałbrzych, gmina może zawrzeć umowę najmu, cyt.: gmina może zawrzeć umowę najmu z osobami, które nie były bliskimi najemcy, pozostałymi w lokalu opuszczonym przez najemcę lub w lokalu po zgonie najemcy, jeżeli osoby te nie posiadają tytułu prawnego do innego lokalu służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych i zamieszkiwały stale wraz z najemcą co najmniej 3 lata, do chwili jego śmierci.
W wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego ustalono, że nie zamieszkiwała Pani w lokalu przy ul. W**********j **/* w Wałbrzychu wraz z najemcą Panią Eugenią W*********y stale, przez okres co najmniej 3 lat do chwili jej śmierci.
Ponadto z informacji uzyskanej od zarządcy budynku wynika, że Pani Eugenia W**********y nigdy nie zgłosiła do administratora budynku faktu Pani zamieszkania w ww. lokalu.
Wobec powyższego brak jest podstaw prawnych do przyznania Pani prawa najmu do lokalu przy ul. W**********j 24/3 w Wałbrzychu.
Jednocześnie wzywam Panią do opuszczenia lokalu i protokolarnego przekazania go do BOK, w przeciwnym wypadku zostanie wszczęte postępowanie o odzyskanie przedmiotowego lokalu na drodze sądowej.
Owe mieszkanie ma 32metry. Ubikacje ma na korytarzu. Grzeje je stara kuchnia kaflowa i w całej dzielnicy nie ma dostępu do gazu. Lokal ten ma bardzo niskie standardy i trzeba będzie przeprowadzić w nim kapitalny remont. Znajduje się ono w biedniejszej części Wałbrzycha. Wpadłam w depresje, że dostałam takie pismo. Byłam pewna, że przyznają mi te biedne mieszkanko w szczególności dlatego, że nie mam się gdzie podziać a powrót do rodziców nie wchodzi w grę poprzez ich chorobę alkoholową. Wszyscy sąsiedzi mogą jeszcze raz potwierdzić, że mieszkałam tutaj z Panią Eugenią...
Chciałam dowiedzieć się jakie kroki muszę podjąć, żeby nie zdawać tego mieszkania i, żeby mi po prostu je przyznali. Czy w ogóle jest jakakolwiek szansa... Bo jeżeli mi je zabiorą to naprawdę wyląduje na ulicy...
Bardzo dziękuje za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam.
|
| |
16-07-2013, 18:24
|
| Ekspert | RE: Mieszkanie po zmarłej osobie.
[/quote]
Cytat:
Napisał/a emilka1991 W wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego ustalono, że nie zamieszkiwała Pani w lokalu przy ul. W**********j **/* w Wałbrzychu wraz z najemcą Panią Eugenią W*********y stale, przez okres co najmniej 3 lat do chwili jej śmierci. |
na jakiej podstawie podjęto takie ustalenia?
|
| |
16-07-2013, 18:38
|
| Początkujący | RE: Mieszkanie po zmarłej osobie.
Tego już nie napisali a nie wiem czy mogę dowiedzieć się tego dzwoniąc do osoby która te pismo sporządziła (numer tej osoby mam na końcu pisma). Mogę się tylko domyślać, że być może któryś z sąsiadów powiedział, że mieszkam tutaj krócej niż 3 lata, ponieważ nie spodziewał się takiego pytania i nie wiedział, że to będzie takie ważne...
Albo wzięli pod uwagę informacje uzyskane od administratora budynku, że nie zostałam zgłoszona, że tu mieszkam... Sama nie wiem już co robić a nie mam nikogo kto mógłby mi pomóc w tej ciężkiej sytuacji... Dla tego piszę do was i liczę, że można coś zrobić...
|
| |
16-07-2013, 18:47
|
| Użytkownik | RE: Mieszkanie po zmarłej osobie. Cytat:
Napisał/a emilka1991 Owe mieszkanie ma 32metry. Ubikacje ma na korytarzu. Grzeje je stara kuchnia kaflowa i w całej dzielnicy nie ma dostępu do gazu. Lokal ten ma bardzo niskie standardy i trzeba będzie przeprowadzić w nim kapitalny remont. Znajduje się ono w biedniejszej części Wałbrzycha. Wpadłam w depresje, że dostałam takie pismo. Byłam pewna, że przyznają mi te biedne mieszkanko w szczególności dlatego, że nie mam się gdzie podziać a powrót do rodziców nie wchodzi w grę poprzez ich chorobę alkoholową. Wszyscy sąsiedzi mogą jeszcze raz potwierdzić, że mieszkałam tutaj z Panią Eugenią... |
Napisz odwołanie, uzasadniając to swoją sytuacją życiową, standardem mieszkania, opiniami sąsiadów, że mieszkałaś, nie byłaś lokatorem który sprawiał problemy, opłaty za czynsz regulowane itp.
Niestety takie są przepisy a tym bardziej w stosunku do mieszkań komunalnych
|
| |
16-07-2013, 18:52
|
| Ekspert | RE: Mieszkanie po zmarłej osobie. Cytat:
Napisał/a emilka1991 Albo wzięli pod uwagę informacje uzyskane od administratora budynku, że nie zostałam zgłoszona, że tu mieszkam... |
czy była jakaś korespondencja urzędowa kierowana do Ciebie na ten adres, zgłosiłaś taki adres w US, zakladzie pracy ? Cytat:
Napisał/a emilka1991 . Mogę się tylko domyślać, że być może któryś z sąsiadów powiedział, że mieszkam tutaj krócej niż 3 lata, ponieważ nie spodziewał się takiego pytania i nie wiedział, że to będzie takie ważne... |
przecież sama napisałaś Cytat:
Napisał/a emilka1991 Około rok temu przeprowadziłam się do niej i mieszkałam z nią |
czyli ustalenia urzędników są zgodne ze stanem faktycznym
|
| |
16-07-2013, 20:20
|
| Początkujący | RE: Mieszkanie po zmarłej osobie.
To trochę bardziej skomplikowane bo w ciągu ostatnich 5 lat więcej czasu spędzałam u niej niż u rodziców i sąsiedzi doskonale o tym wiedzieli a około rok temu przeprowadziłam się do niej na stałe... co do korespondencji to jedynie w miejscu mojej obecnej pracy mam podany ten adres lecz niestety jeszcze nie dostałam od nich żadnego listu...
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Czy osoba zmarła dziedziczy po osobie,która zmarła dużo wcześniej? (odpowiedzi: 2) Witam.
To jest mój pierwszy post na tym forum i proszę o pomoc.
Mam problem dot.sprawy spadkowej.
Wuj i ciotka byli małżeństwem bezdzietnym.W... | § Mieszkanie po zmarłej osobie. (odpowiedzi: 2) Witam serdecznie. Babcia, przez wiele lat swojego życia opiekowała się swoją siostrzenicą, która miała ogromne kłopoty ze zdrowiem. Była jej jedynym... | § OFE po zmarłej osobie (odpowiedzi: 3) Witam. Interesuje mnie zagadnienie dotyczące pieniędzy wypłacanych z OFE w przypadku śmierci. Co jeżeli jest uposażona osoba? Czy musi się dzielić... | § Dług po zmarłej osobie. (odpowiedzi: 22) Witam. Sprawa wygląda następująco, liczę na pomoc.
Postaram się jak najbardziej jasno wszystko opisać. Mam zamiar zgłosić się do prawnika, ale... | § Mieszkanie komunalne przejęcie po zmarłej osobie /kilka pytań. (odpowiedzi: 2) Witam. Mam nadzieje że to dobry dział.
Mam kilka pytań ale przedstawię sytuacje w pierwszej kolejności.
A więc tak jestem zameldowana w... | § kredyt po osobie zmarłej (odpowiedzi: 4) moja matka zaciagnęła kredyt w banku ING czy po jej śmierci kredyt jest unieważniony. ? | | |