Czy wedlug prawa mozna byc posiadaczem samoistnym mieszkajzc z wlascicielem? - Forum Prawne

roman50

Witam wszystkich,
Prosze o pomoc. Od ok 1970 roku mieszkam z rodzicami w domu. W 1982 roku zareczylem sie i na zareczynach moi rodzice powiedzieli nam ze dom ten bedzie nasz, mamy czuc sie jak u siebie, jak właściciele. Po roku od zaręczyn odbył się ślub. Moja malzonka wprowadzila sie do nas. Do roku 1984 mieszkal z nami tez moj brat ale wyprowadzil sie. W roku 1986 roku rodzice przeprowadzili sie do drugiego budynku na tej samej dzialce mowiac ze ten dom jest nasz. W 2002 roku rodzice darowali mi i malzonce inna zabudowana w stanie surowym nieruchomosc oraz 5 ha ziemi. Byla to umowa darowizny w zwiazku z zaprzestaniem dzialalnosci rolniczej. Niestety tego domu nie mialem dadowanego bo duzo byloby roboty z podzialem. Dzis rodzice i brat twierdza ze nie dawali nam tego budynku, tylko uzyczyli. Mam tesciowa jako swiadka, ze moi rodzice mowili nam ze ten budynek jest nasz... Czy moge liczyc zasiedzenie od roku 1982 czyli 30 lat mineloby rok temu?
Rodzice placili caly czas podatek. Ja po wyprowadzce rodzicow odswiezylem mieszkanie i wstawilem nowe okna, oraz zmienilem pokrycie dachowe. Moja pomoc rodzica byla partycypacja w oplatach podatkow. Oni twierdza ze im nie pomagalem, ale znajde na to swiadkow.
Prosze o porade.

Użytkownik

Poniewaz przeniesienie wlasnosci nieruchomosci musi sie odbyc notarialnie, to nie ma mowy o darowizinie w 1982 r.

Natomiast to zasiedzenie zalezec bedzie od kilku rzeczy:
- Czy nieruchomosc jest fizycznie podzielona, i kazda strona podejmuje niezalzne od drugiej decyzje co do 'swojej' czesci
- Czy rodzice do 1986 r tylko mieszkali, czy tez faktycznie decydowali o domu

roman50

Tak wiec czy wzwiazku z tym ze nie bylo przeniesienia wlasnosci nieruchomosci formalnie to czy moge byc od tamtego czasu posiadaczem samoistnym?

Dom ten nie byl podzielony, mielismy swoj pokoj, wspolna kuchnie, lazienke itp.
Rodzice do 86 roku raczej tylko mieszkali, mieli w budowie drugi dom do ktorego mieli sie przeprowadzic a ten mial byc dla nas... Rodzice twierdza ze caly czas rzadzili w domu, zajmowali sie nim... Pozniej jak przeprowadzili sie do nowego domu to tez mieszkalina tej samej dzialce tylko wdomu zaraz obok.

roman50

Prosze o pomoc

Lewanna

Czyli jesteście właścicielami innej działki i innego budynku jak rozumiem?
Ten w którym mieszkacie faktycznie nadal jest własnością rodziców?

Mam wrażenie, że już był ten problem poruszany i odpowiedź została udzielona.