Cytat:
Napisał/a adil Chyba, że teściowie chcą pozostawić sobie udział w nieruchomości, wtedy najlepiej kupić od razu na docelowych właścicieli, zgodnie z planowanymi udziałami (teściowie-małżeństwo czy podobne). |
Tak, raczej chcieliby być jednak współwłaścicielami.
Czyli jak rozumiem lepiej od razu kupować na teściów i małżeństwo (lub jedno z małżonków) niż kupić na teściów i potem "przepisywać"?
Ale lepiej, w sensie, że mniej zachodu czy też i koszty będą mniejsze?
I jeszcze jedno pytanie jeśli mogę. Teściowie mają jeszcze inne dzieci. Czy w przypadku darowizny to rodzeństwo może kiedyś ubiegać się o zachówek od tej darowizny albo w jakikolwiek sposób będzie mogło podważyć słuszność darowizny dla małżeństwa? Lub czy teściowie sami mogą tę darowiznę kiedyś cofnąć?
Wydaje się, że mogą, a jak rozumiem w przypadku wspólnego zakupu (kiedy właścicielami będą i teściowie i małżonkowie) takie ryzyko nie istnieje?
W skrócie - czy małżonkowie w przypadku darowizny mogą się czegoś obawiać, co w przypadku kupna nie miałoby miejsca?
(Po prostu zastanawiam się czy są jakieś plusy tego jeśli będzie to darowizna, a nie kupno? czy z założenia darowizna jest "gorsza" niż kupno, bo mniej pewna?)
I jeszcze jedno - czy jeśli mieszkanie zostanie kupione i na teściów i na małżonków to czy należy zaznaczyć jakie są proporcje tej współwłasności? (np. małżonkowie mają 1/10 własności a teściowie 9/10 skoro dają więcej pieniędzy?) Czy to już zależy od tego jak się dogadają?
I ostatnie - Czy jeśli małżonkowie będą współwłaścicielami jedynie tej małej części (np. właśnie 1/10 mieszkania) to czy nie przysługują im mniejsze prawa np. decydowania o tym mieszkaniu niż teściom? Czy teściowie mogą sprzedać kiedyś to mieszkanie jeśli będą właścicielami tak dużej części?