Współwłaściciel Mieszkania - Jak się go pozbyc. - Forum Prawne

zekzt

Otóż mam taki problem, mój brat ma mieszkanie własnościowe wykupione, mieszkanie owo ma 2 właścicieli jego i jego żonę.
Przy spisywaniu aktu notarialnego jego zona była wzięta jako współwłaściciel [notariusz kazał tak to spisać ze względu braku rozwodu między nimi]

I teraz jest problem - zona mojego brata nie mieszka w tym mieszkaniu od lat, nie płaci za nie również od wielu lat, nie dokładała żadnego wkładu w wykup mieszkania.
Dodatkowo zaznaczam - kobieta owa żyję z kochankiem, nie ma z moim bratem już wiele wspólnego.

Niestety nie ma mój brat razem z nią ani rozwodu ani zgłoszonej separacji.
Mieszkanie chce teraz sprzedać i zakupić mniejsze i tu główny problem sie pojawia - będzie musiał podzielić się z nią pieniędzmi za sprzedaż.

Więc pytam - jak pozbyć się tej pani jako współwłaściciela ?
Czy da się w ogóle coś zrobić?

A zapomniał bym - nie jest zona mojego brata zameldowana w tym mieszkaniu.

Z góry dziękuje za pomoc.

drzemik

Jesli zona nie zrzeknie sie swojej polowy mieszkania (czyli da darowizne mezowi) to nie da sie jej pozbyc.

Skad byly pieniadze na to mieszkanie?

Nauzicaa

Zacznijmy od tego, że bez jej zgody nie sprzeda pan mieszkania. Więc pozostaje się porozumieć co do sprzedaży i podziału pieniędzy (i może przy okazji pomyśleć o rozwodzie albo umowie majątkowej małżeńskiej).

Kerimus

Całkiem na marginesie.
Takie życie bratowej na dwa fronty może skończyć się tym, że dzieci poczęte z kochankiem pójdą na konto brata.
Podobnie będzie z dziedziczeniem.
W razie śmierci brata ona będzie dziedziczyć po nim jak na żonę przystało.
Chyba warto skorzystać z rady Nauziccy i wreszcie załatwić ten rozwód.