Uciążliwy sąsiad z siekierą - komórka dobudowana do mojego domu. - Forum Prawne

pixidixi69

Witam,

Mam następującą sytuację: mieszkam w niewielkim domku, który wybudowany jest przy samej granicy działki. Cały tył budynku nie ma okien, tylko sama ściana. Do tejże ściany sąsiad ma dobudowaną komórkę. Od niedawna zmienił się właściciel tej sąsiedniej działki. Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego nowy sąsiad codziennie kilka razy dziennie w tejże komórce tnie piłą ręczną i rąbie siekierą drewno, czasami nawet pięć razy dziennie (a jeszcze nie zaczęły się duże mrozy!), łącznie z niedzielami. Przypuszczam, że jego komórka jest dobudowana tylko do mojej ściany, nie ma własnej ściany, stąd tak wszystko słychać. Czy są jakieś przepisy regulujące tego typu sytuacje? To jest małe osiedle domków jednorodzinnych, gdzie praktycznie wszyscy opalają domy węglem i drewnem. Wszyscy sąsiedzi w ciagu 2-3 dni pocięli drewno piłami elektrycznymi na opał na podwórku i hałas się skończył (lub kupili gotowe pocięte). Nie muszę dodawać, że jest to również krępujące z innych względów, czasami słyszę, że gdy rozmawiam lub dzwoni telefon, to hałas siekiery milknie. . Nadmienię jeszcze, że w sezonie letnim jego dziecko całymi godzinami chodzi bez opieki i krzyczy jakby je ze skóry obdzierali pod moimi oknami, żadne uwagi nie skutkują, bawi się na ulicy przed moim domem. Pracuję w domu i zachowania takie są bardzo uciążliwe. Bardzo będę wdzięczna za wszelkie porady.

Za które z góry dziękuję

gryffinian

Prawo budowlane i Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Dodatkowo możesz pozwać sąsiada z art 144 KC z powodu zakłócania spokoju przez jego działania. Dziecku można co najwyżej kupić lizaczka - może się zamknie.

pixidixi69

Sprawdziłam:
Art. 144 KC:

"Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."

Tylko, że to pojęcie "ponad przeciętną miarę" jest bardzo enigmatyczne i rozciągliwe i tutaj, to chyba niewiele wskóram... Natomiast co do prawa budowlanego, to budynki są z lat 60-tych (mój i sąsiada) i wtedy chyba prawo pozwalało na taki sposób zabudowy? Mnie natomiast interesuje czy były wówczas jakieś przepisy, które wymagały stawiania dodatkowej ściany w przypadku dostawiania budynku do budynku sąsiada, bo jestem niemal pewna, że on nie ma własnej ściany. Akustyka jest taka, że słyszę nawet, kiedy wchodzi do tej szopy, a to rąbanie, to już paranoja. Czy ta ściana dodatkowa powinna być czy nie?

gryffinian

To jest przykład korzystania z nieruchomości ponad przeciętną miarę. Tylko ciężej to udowodnić.

Z technicznego punktu widzenia da się postawić budynek o trzech ścianach stanowiących własną konstrukcję i oparty o ścianę innego budynku, więc z tegoż punktu widzenia taka dobudówka nie musi mieć własnej ściany z jednej strony. Przepisy mogą jednak zabraniać takich rozwiązań.

Mam taki artykuł pod ręką przy okazji: http://www.wspolnota.org.pl/aktualno...zed-wielu-lat/ zatem i tak warto sprawdzić legalność tej dobudówki i zapoznać się z prawem budowlanym z 1974 r. Jest też Rozporządzenie Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 3 lipca 1980 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki, które jeszcze znam i które w paragrafie 13 ust 2 zabrania przyklejania bud. gospodarczych do mieszkalnych. Jednak nie sądzę, żeby można stosować ten akt prawny.

pixidixi69

Przeczytałam, ale to dotyczy przepisów z 1974 r. i późniejszych.
Po poprzednich właścicielach mam mapy, z których wynika, że w 2001 r. ta komórka już była wybudowana (wcześniejszych map oni również nie mieli jako kolejni już właściciele). Natomiast osiedle to jest właśnie z lat 60-tych i przypuszczam również po wyglądzie tejże komórki, że może być z tego okresu. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jakie były wymogi w latach 60-tych stawiania dobudówek gospodarczych do domów mieszkalnych. Czy wymagano, aby taka komórka miała odrębną ścianę czy nie? Jednak tak do końca to nie wiem, kiedy ona była postawiona. Czy mogę gdzieś zwrócić się o uzyskanie takiej informacji i sprawdzić czy to faktycznie nie była późniejsza samowola budowlana?

gryffinian

Może tu coś pisze:

Dz.U. 1962 nr 46 poz. 225
Rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury z dnia 1 sierpnia 1962 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Dz.U. 1961 nr 38 poz. 196
Rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury z dnia 21 lipca 1961 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Dz.U. 1964 nr 26 poz. 173
Rozporządzenie Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 24 czerwca 1964 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Dz.U. 1963 nr 6 poz. 37
Rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury z dnia 5 lutego 1963 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Dz.U. 1965 nr 28 poz. 185
Rozporządzenie Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 28 czerwca 1965 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Dz.U. 1966 nr 26 poz. 157
Rozporządzenie Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 11 czerwca 1966 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego.

Natomiast sam fakt istnienia zapisów dotyczących wymagań dla takich budynków nie oznacza jeszcze, że można je bezpośrednio egzekwować - proszę przeczytać art 103 Ustawy Prawo budowlane z 1994 r. Ja mam tylko dylemat ze zrozumieniem ust 2, bo nie wiem czy zgodnie z nim nie stosujemy art 48 (obiekt wzniesiony bez pozwolenia na budowę), ponieważ na komórkę, w czasie jej powstania, mogło być wymagane pozwolenie na budowę, a to wymuszało by stosowanie wcześniejszej ustawy. Jeśli ktoś potwierdzi, że nie stosujemy to wtedy zaczynamy od przepisów Ustawy Prawo Budowlane z 1994 r.

pixidixi69

Jeśli chodzi o ten art.103, to znalazłam taką stronę: Stare samowole - jak doprowadzić do zgodności z prawem (wersja do druku)

Ze strony tej wynika, że nawet sądy mają problem z jego interpretacją. Pod koniec znalazłam coś, co mnie bardzo zainteresowało, cytuję:


"Jak udowodnić, że do samowoli doszło przed 15 laty, a nie całkiem niedawno? Nie jest to takie proste. Dopiero bowiem od 1999 r. urzędy (obecnie są to starostwa lub prezydenci w miastach na prawach powiatu) archiwizują akta dotyczące wydanych pozwoleń na budowę. Wcześniej takiego obowiązku nie było.

Co najwyżej można się posiłkować książkami ruchu budowlanego – prowadziły je przed laty gminy (wiele lat temu to one wydawały pozwolenia na budowę). W książkach tych zapisywały wydane pozwolenia budowlane, pozwolenia na użytkowanie etc. "

Czyli niewiele mogę, jeśli chodzi o udowodnienie samowoli! Ale czy ja mogę się uczepić jakiegoś przepisu, żeby wymóc, aby sąsiad dobudował tę cholerną ścianę??? Nie dość, że to jest pasożytnictwo, to ja muszę jeszcze cierpieć??? Jeśli ktoś ma jakąś radę, to proszę mnie oświecić.
Dziekuję za te Ustawy, w wolnych chwilach poczytam i podzielę się wrażeniami.

gryffinian

Może jednak jest też jakiś dokument jak np wspomniana książka ruchu budowlanego? Poza tym być może istnieje możliwość doczepienia się do stanu technicznego tego budynku (np jego stan grozi zawaleniem jeśli jest stary).