Cytat:
Napisał/a joannaszt1  A co tego aneksu w umowie o rozwiazaniu umowy- nie mozemy sie na tym oprzec i w razie czego po prostu nie zaplacic? |
Nie. Taki zapis nic nie zmienia dla samej ważności umowy. Jest jedynie bezskuteczny.
Takie bezskuteczne zapisy w umowach reguluje ustawa i kodeks cywilny.
Powiedzcie właścicielowi wprost, że nie stać was na dalsze wynajmowanie lokalu. Może to zadziała i rozwiążecie umowę w drodze porozumienia.
Jako właściciel wolałabym takie rozwiązanie niż wezwania do zapłaty i bieganie po sądach.
Po waszej wyprowadzce przecież może znowu komuś innemu wynająć mieszkanie.
Konsekwencje za niezapłacenie czynszu 
Otoż.. Umowe najmu mieszkania mamy podpisana do wrzesnia 2015r. Niestety z powodu osobistych poblemów nie stać nas na wynajem bedziemy zalegac z czynszem. Co w zwiazku z nieplaceniem czynszu? W umowie napisane jest, ze w razie zwłoki chociaz miesiac z czynszem umowa zostanie rozwiazana w trybie natychmiastowym. O innych konsekwencjach nie ma mowy w umowie, jedynie napisane jest, ze reszte reguluje Kodeks Cywilny. Co w zwiazku z tym? Liczymy sie z tym, ze tzeba bedzie opuscic mieszkanie ale czy prócz tego beda jeszcze inne konsekwensje z tym zwiazane? Bierzemy tez pod uwage rozmowe z włascicielem, bo moze za porozumieniem stron uda sie rozwiazac umowe ale czy grozi nam cos za to, ze duzo wczesniej rozwiazemy umowe? Pozrdawiam
Duzo pieniedzy zainwestowalismy w zamieszkanie tam i napawde nie sadzilismy, ze tak wyjdzie. A co tego aneksu w umowie o rozwiazaniu umowy- nie mozemy sie na tym oprzec i w razie czego po prostu nie zaplacic? Czy po prostu powiedziec wlascicielowi, ze jak nie dojdziemy do poozumienia stron to po prostu nie zaplacimy bo nie mamy za co?
