Z uwagi na jakie zapisy prawne jest tak jak pisze Lewanna. Na mój zdrowy rozum, zapis w umowie mówi, że kaucja jest od tego, żeby pokryła naprawy lokalu. W innym wypadku można by ludzi łatwo naciągać. Ale nie znam się na tym, dlatego tutaj proszę o radę
Z chęcią byśmy to zrobili ale właściciel chciał własnego "speca"
Malowanie + materiały 1800
sprzątanie 550
+mniejsze rzeczy (za które nie czujemy się odpowiedzialni bo takie były od początku, albo śmiesznostki typu pranie firanek czy uszczelka od lodówki)
Więc brzmi to wszystko trochę śmiesznie, bo 60m mieszkanie można dwa razy za 1600 zł odmalować, ale niestety ciężko się dogadać po ludzku...