tylko spłata całości zadłużenia przed przystapieniem do licytacji spowoduje ze licytacja nie dojdzie do skutku - malo to odkrywcze, ale taka jest prawda. Jednakze probowalbym sie w jakis sposob skontaktowac z wierzycielem i probowac sie dogadac w takim sensie zeby wierzyciel wniosl np. o zawieszenie egzekucji. Komornik nie moze tego zrobic z wlasnej inicjatywy, majac nawet deklaracje o splacie pozostalej czesci zadluzenia. Jezeli dojdzie jednak do licytacji proponuje aktywnie w niej uczestniczyc - jako dluznik nie mozna brac udzialu w przetargu, ale mozna np. (w wypadku gdy na licytacje wystawionych jest kilka ruchomosci) wskazywac kolejnosc w jakiej rzeczy maja zostac wystawione na licytacje (podobnie w wypadku licytacji nieruchomości). Co do skargi na sama licytacje - to zalezy od konkretnych przypadkow, mozna kwestionowac sama licytacje - np. jesli zostaly naruszone przepisy o obwieszczeniu o licytacji, mozna kwestionowac udzielenie przybicia - w tym przypadku skarga winna zostac zlozona do protkolu licytacji, a zaskarzeniu podlega tylko naruszenie przepisów o publicznym charakterze licytacji, o najnizszej cenie nabycia i o wyłączeniu od udziału w przetargu. Musialbys podac wiecej szczegolow.
|