Problem ze współwłaścicielem
Witam. Mam bardzo duży problem i będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź.Jestem współwłaścicielem dwóch domów. Nieruchomościami zarządza i korzysta - wyłącznie drugi współwłaściciel. Ja nie mam jakiejkolwiek możliwości wejścia chociażby na teren, którejś z nieruchomości. Sprawa o dział spadku i zniesienie współwłasności ciągnie się już 4 lata i nic nie zanosi się na rychłe rozstrzygnięcie. Sąd jest tutaj wyjątkowo opieszały- średnio odbywa się jedna rozprawa w roku. Już po prostu nie mam siły, tyle lat to się ciągnie niby coś mam, a w rzeczywistości nie mam nic. Chciałam w związku z tym zapytać czy ja mogę żądać wynagrodzenia w postaci czynszu od współwłaściciela, który nie dopuszcza mnie do korzystanie z którejś z nieruchomości? Czy mogę do tej osoby wystosować jakieś żądanie samodzielnie- nie sądowo, bo już straciłam wiarę, że za pomocą sądu można coś załatwić. Bardzo prosiłabym o jakieś wskazówki
|