Jako że to mój pierwszy i zapewne nie ostatni post na forum, chcę wszystkich serdecznie przywitać.
Przejdę do sedna. W ubiegłym roku kupiłem działkę rolną (3004m2) o niskiej klasy gruncie, dla której w gminie nie ma miejscowego planu zagospodarowania. Do dzisiaj udało mi się ją ogrodzić. Jako że działka ma służyć rozwijającej się działalności, chciałbym na początku postawić coś na kształt budynku gospodarczego/zaplecza o gabarytach ok. 18x8m. Na razie nie myślę o żadnej zabudowie mieszkalnej. I tutaj rodzi się całe mnóstwo pytań. Internet na razie nie udostępnił mi żadnej jednoznacznej odpowiedzi.
Na początek, "papierologia" która mnie zabija, od czego zacząć? Czy muszę wystąpić o plany zagospodarowania, następnie projekt, pozwolenie, umowy na media i dopiero budowa? Czy może istnieje prostszy sposób?
Czy mogę kupić projekt budynku o gabarytach jw. zgłosić budowę w gminie, zbudować szkielet (planuję technologię drewnianą, szkieletową) po czym ubiegać się o przyłącze elektryczne?
Proszę o nakierowanie mnie jako laika, bo im więcej czytam, tym większy mam mętlik w głowie.
Pozdrawiam serdecznie,
Bartek