upadek po covidzie i widmo bezdmomnosci - Forum Prawne

wentian352

Witam. Przez pewien nieszczęśliwy splot zdarzeń moj znajomy popadł w długi.
Nie będę opisywać sytuacji w pracy bo nie o tym temat ale chodzi mi o sytuacje z nie przedłużoną umową od nowych właścicieli kamienicy i ponad 3 miesięcznym opóznieniem z opłatą czynszu. Wiem, że nawet pomimo braku umowy i tak muszą
dostarczyć pisemnie wniosek o opuszczenie mieszkania a pozniej założyć sprawę w sądzie o eksmisje. Nie chodzi mi tutaj o jakieś pasożytowanie tylko o kupno czasu na podniesienie się i spłatę długów stąd pytanie ile taka sprawa w sądzie może potrwać i czy w ogóle można eskmitować w czasie pandemii ? Ugoda z właścicielami nie wchodzi w grę ponieważ im zależy raczej na pozbyciu się ludzi a długi i tak kolega spłaci w czym mu pomogę.

tuskacz

Sprawy o eksmisje w sądach potrafia trwac latami.
Dopóki nie ma wyroku nie mozna nikogo eksmitować, jest to bezprawne.
Powodzenia dla kolegi i zycze zeby udało sie wyjsc na prostą mimo wszystko.

wentian352

Dzięki za odpowiedz, do końca stycznia lub lutego powinno sie uzbierać wystarczająco kasy na uregulowanie wszystkiego.

wentian352

updejt, dostałem telefon, że kilku osiłków ukradło koledze drzwi . Pod pretekstem , że niby porozmawiać, nie potrzebnie otworzył ale stało się. Sprawa zgłoszona na policje, po spisaniu zeznań policjanci powiedzieli, że sprawe podadzą dalej, zobaczymy co z tego wyjdzie.