Witam,
Mam problem związany z umowa najmu. Wynajmujący zmarl. Postepowanie spadkowe potrwa na pewno dlugo- jego jedyna rodzina mieszka w Niemczech i istnieje duze prawdopodobieństwo, ze beda sie klocic o spadek. Mieszkam w budynku wielorodzinnym. Z
kw wynika, ze lokale nie maja wyodrebnionych
kw a wszystkie objete są jedną księgą. Jako wlasciciel wpisany jest moj zmarly wynajmujacy i dodatkowo miasto - kazdy w czesci 1/2.czynsz jak i oplaty za media uiszczam na konto bankowe wynajmujacego. Moj problem polega na tym, ze wlasciciel od pol roku nie płacił za wodę. Dowiedziałam się ostatnio. Teraz rowniez sie nie zanosi zeby ktos to uregulowal. Wode place na podstawie zamontowanego przez właściciela licznika w moim mieszkaniu i stawek obowiazujacych w miescie. Nie mam odrebnej umowy z wodociagami. Właściciel rozliczał się na podstawie licznika glownego na cala nieruchomość. Co zrobic zeby nie zakręcono mi wody... Z gory bardzo dziękuję za pomoc