Nieuczciwi najemcy ? - Forum Prawne

ann_kam

Witam. Pomóżcie.. 26 listopada podpisałam umowę najmu mojego mieszkania z pewną parą. Umieściłam w umowie zapis, że wydanie lokalu nastąpi 20 grudnia, natomiast najemcy zobowiązują się do 19 grudnia dostarczyć mi oświadczenie o poddaniu się eksmisji od notariusza (w innym wypadku umowa będzie nieaktualna). Zależało im jednak na czasie, wzbudzili moje zaufanie więc mimo że w umowie był zapis o wydaniu lokalu dopiero po dostarczeniu oświadczenia, ja zaufałam i klucze wydałam im szybciej.
Dziś otrzymałam telefon od najemcy że są problemy z jego partnerką gdyż chwilę po zamieszkaniu zorientował się że ma ona problemy z narkotykami i alkoholem, po czym ona zniknęła na kilka dni. On zabrał jej klucze i schował umowę. Dziś jednak ona wróciła i próbuje dostać się do mieszkania, odgraża się że wyrwie drzwi, wezwie policję i że ma prawo tam mieszkać, bo jest na umowie itp. Nie mam z nią kontaktu, jest to wersja przekazana od tego chłopaka (jemu oczywiście już tez raczej nie ufam). Jedyne co przyszło mi do głowy to napisałam mu wiadomość że klucze zostały wydane jemu jako zaufanej mi osobie i w tej chwili on jest ich posiadaczem, natomiast umowa do której ona nawiązuje w pogróżkach obowiązuje od 20 grudnia pod warunkiem dostarczenia oświadczenia.
Wiem że zrobiłam błąd wydając im klucze szybciej, ale już tego nie cofnę.. przychodzą mi do głowy różne scenariusze :
-czy jeżeli ona wezwie policję ma prawo przebywać w mieszkaniu?
- czy jeżeli to on jest nieuczciwy i nie odda mi kluczy na moje żądanie to mam prawo wzywać policję ??
- czy jeżeli do 19 grudnia nie dostarcza mi oświadczenia od notariusza (w co wątpię) to prawo w jakikolwiek sposób jest po mojej stronie, czy sam fakt że mają klucze stawia mnie przed długotrwałym procesem w sądzie ?
Jestem załamana i przerażona, czekam właśnie na telefon od niego na czym stanie...
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam

witahe6007

Przysługuje jej ochrona posiadania - 342-344 kc. Jest to ochrona stanu faktycznego, nie prawnego. Natomiast policja nie powinna w takiej sprawie podjąć żadnej czynności.

Nie. Policja nie powinna podjąć żadnej czynności. Z powodów j.w. To jest sprawa cywilna. Sąd -> komornik -> egzekucja. Praktyka bywa różna.

W złej woli lokatora (niedoszłego o ile umowa jest poprawna) - tak, jw - sąd, komornik, egzekucja.

ann_kam

Dziękuję za odpowiedź. Czy istnieje jakiś sposób żebym mogła wybrnąć z tej sytuacji?
Jestem w kontakcie z tym chłopakiem, jutro mamy się spotkać i ma mi oddać klucze (nie wiem jak dożyje do jutra). Czy jeżeli dojdzie do oddania kluczy to mogę czuć się "bezpieczna"?

Lewanna

Proszę więc dać znać, czy się spotkaliście i czy oddał klucze.

Radzę zmienić zamki natychmiast.

ann_kam

Już po spotkaniu. Klucze oddał bez problemu. Z nią nie mam kontaktu, on twierdzi że w mieszkaniu nie zostały żadne jej rzeczy, ja też nic nie widziałam (był ze mną kumpel - świadek). Zamki wymieniłam od razu po spotkaniu. Mam nadzieję że to już koniec tej historii...