Witam,
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tematu najmu. Wynajmowałem mieszkanie w bloku przez 4 lata, w ciągu tego okresu ani razu właściciel mieszkania nie odzywał się do mnie w związku z podnoszeniem czynszu czy też najmu, natomiast w sierpniu tego roku zadzwonił do mnie z informacją, że chciałby podnieść koszt NAJMU - nie czynszu(zrobił to telefonicznie, nie aneksem). Miesiąc później jak dostał informację ode mnie o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia stwierdził, że sprawdzi jak wygląda nasza sprawa z rachunkami, po czym kilka dni później zadzwonił i powiadomił, że mamy 3tyś zadłużenia?! Czy biorąc pod uwagę Punkt 3 Paragraf 7 ma prawo do tego, aby po takim okresie dopiero sobie przypomnieć o zadłużeniu i kazać nam to spłacić? Rozumiem, że to jest nasze zużycie, ale w umowie jest napisane, że powinien nas informować o każdych niedopłatach dzięki czemu nie mieli byśmy takiego zadłużenia, w takiej sytuacji po jeszcze dłuższym okresie wynajmu zażądał by kwoty 10tyś??
Proszę o pomoc.
Niestety musiałem przerzucić pliki na megawrzutę, ponieważ były nie wyraźne, a PDF zbyt duże.
https://megawrzuta.pl/filesgroup/1bd...9a4507547.html