Witam serdecznie! Mam pytanie dotyczace kredytu mieszkaniowego, ktory wzielam razem ze swoim chlopakiem. Kredyt udzielony byl po polowie, tzn. w akcie notaralnym przyznany byl w takiej formie. Forma pierwszej wplaty rowniez okreslona byla po polowie, tak samo jak odpowiedzialnosc za kredyt. Wynikalo to z faktu, iz nie pozostawalismy w zwiazku malzenskim. Niestety wszystko, co kolorowe i piekne w zyciu szybko mija... W tej chwili troche sie pozmienialo i rozstalismy sie z chlopakiem. Zastanawiam sie, jak wyglada sytuacja prawna kredytu? To znaczy, co dzieje sie, jesli, jak wynika z umowy (wszystko po polowie) bede splacac swoja czesc kredytu, a moj chlopak zaprzestanie splat? Czy to cos zmienia? Czy bank bedzie bral to pod uwage, czy wrecz przeciwnie nie bedzie go to obchodzic? I jeszcze jedno, czy sprzedajac mieszkanie nalezy byc w nim zameldowanym, aby uniknac zaplaty podatku od sprzedazy? Bardzo serdecznie prosze o pomoc, bo jestem w kropce. Z gory dziekuje

Iza