Przedawnienie w relacjach międzypaństwowych
Cześć,
ostatnio nasi politycy poruszali tematy reparacji wojennych od Niemiec, dzisiaj czytałem, że grecy też zamierzają się za ten temat zabrać. To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, nie nad samymi reparacjami a nad przedawnieniem w relacjach państwo-państwo. W przypadku reparacji, jest sprawa skomplikowana więc nie bierzemy tego pod uwagę w tym momencie.
Przyjmijmy sytuację hipotetyczną, że na mocy jakiegoś traktatu zawartego między dwoma państwami, jedno z nich zobowiązuje się do wypłaty na rzecz drugiego jakiejś sztywno określonej kwoty, w odroczonym np. o rok terminie. Traktat podpisali uprawnieni do tego przedstawiciele obu państw, uścisk ręki, pamiątkowe zdjęcie. Mija rok, a jednak nie doszło do zapłaty. Nie wydaje mi się, żeby miały tu zastosowanie te same konwencje i traktaty, które dotyczą zobowiązań w transakcjach handlowych ale skoro tak, to czy zaistniały w prawie międzynarodowym jakieś próby uregulowania tematu przedawnienia takich zobowiązań? Czy wszystko zależy od pamięci i siły dyplomacji danego Państwa?
Nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na to pytanie. Może ktoś z was wie?
|