Witam,
mój znajomy na własną rękę kupił bilet lotniczy do Hiszpanii, a także zarezerwował (niestety "bezzwrotnie") hotel na dwie noce w Hiszpanii.
Sytuacja wygląda w ten sposób, że linie lotnicze odwołały lot, którym znajomy miał lecieć, a co za tym idzie dostał zwrot 100% kwoty, którą zapłacił za bilet. Hotel jednak nie jest skłonny do oddania nawet części wpłaconej kwoty (z karty znajomego została ściągnięta cała kwota za pobyt w hotelu, nie zaliczka). Hotel proponuje bezpłatną zmianę rezerwacji pobytu na inny termin, jednak w obecnej koronawirusowej sytuacji ciężko jest przewidzieć, jaki termin będzie dogodny, bezpieczny, a przede wszystkim kiedy granice Hiszpanii będą przejezdne, więc to nie wchodzi w grę.
Czy możecie przytoczyć może jakieś przepisy unijne, które mogłyby być podstawą do wnioskowanego zwrotu kosztów? Wszystkie, które do tej pory znalazłam mają zastosowanie tylko do imprez turystycznych, czyli do wyjazdów organizowanych przez biuro podróży, nie zaś na własną rękę
Bardzo proszę o pomoc!