rozwiązanie umowy z powodu niepłacenia - Forum Prawne

marcustullius

Witam,

Pomiędzy pracownikiem a pracodawcą wygasła umowa o pracę z powodu upływu czasu na jaki została zawarta (3 m-ce). Jednocześnie pracodawca nie wypłacił ostatniej pensji (zwłoka trwa już 2 tygodnie). Jednocześnie w dniu następującym po dniu wygaśnięcia powyższej umowy, te same osoby tj. pracownik i pracodawca zawarły kolejną umowę o pracę na czas określony o tej samej treści co poprzednia (pomijając inne terminy jej obowiązywania). Od zawarcia tej umowy minęło pół miesiąca. Pracownik obawia się jednak, że z tytułu tej umowy pracodawca też nie wypłaci wynagrodzenia.

Czy w takiej sytuacji pracownik może rozwiązać tą drugą umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy wobec pracownika, polegających na niewypłaceniu wynagrodzenia z tytułu poprzedniej umowy? Z pewnością nie może rozwiązać poprzedniej umowy, bo tamta już wygasła.

z poważaniem

megane

Będzie to działanie wielce ryzykowne, gdyż ewentualny powód rozwiązania umowy dotyczy poprzedniego (już zakończonego) stosunku pracy, a nie obecnego. W ramach obecnie trwającego stosunku pracy pracodawca jeszcze się nie dopuścił żadnego naruszenia obowiązków względem pracownika.

marcustullius

Przedstawię argumenty za rozwiązaniem:

1. po pierwsze art. 55 par. 1 k.p. wskazuje, że przyczyną rozwiązania umowy może być dopuszczenie się ciężkiego naruszenia obowiązków wobec pracownika. Przepis nie wymaga by to naruszenie dotyczyło obowiązków wynikających z obecnie obowiązującej umowy

2. po drugie zachowana jest niemalże ciągłość stosunku pracy bo następna umowa została zawarta w dniu następującym po dniu zakończenia poprzedniej umowy. Jednocześnie w tym dniu pracodawca nie pozostawał jeszcze w zwłoce z zapłatą wynagrodzenia

3. po trzecie wynagrodzenie z umowy o pracę stanowi jedyne źródło dochodu pracownika. Pracownik nie ma środków do życia. Jeżeli pracownik rozwiąże umowę to znajdzie pracę w której będzie mu świadczone wynagrodzenie.

4. po czwarte wprawdzie zachowanie pracodawcy polega na naruszeniu obowiązków wynikających z poprzednio obowiązującej umowy, jednak naruszenie to ma charakter ciągły i trwa w stosunkach pomiędzy tymi samymi osobami również w trakcie trwania obecnej umowy.

5. po piąte roszczenie o wynagrodzenie z poprzedniej umowy stało się wymagalne 10 dnia miesiąca w którym zawarto następną umowę. Oznacza to obowiązek świadczenia odsetek, których pracodawca oczywiście też nie zapłaci.

6. po szóste, pracownik jest związany nową umową o pracę na czas określony przez następne kilka miesięcy. Pracownik nie ma środków do życia. Jednocześnie brak innych możliwości rozwiązania takiej umowy. Brak możliwości rozwiązania za porozumieniem stron. Brak możliwości zwykłego wypowiedzenia.

Co o tym myślicie?

angelapio

mam umowe zlecenie,ktora mowi,ze zarabiam prawie 300 zl,a tak naprawde mialam 8 zl za h.pracodawca od lipca mi nie placi.ja juz tez tam nie pracuje od 2 tyg w imie tego,ze nie otrzy,uje wynagrodzenia.jak mam sie ubiegac o nalezne mi pieniazki i jak walczyc z falszywa umowa,a umowa slowna?Co prawda odchodzac stamtad pokserowalam wszelkie dokumenty,ktire swiadczyly o tym,ze zarabiam wiecej,ale nie wiem jaka to ma moc prawna.Bardzo prosze o pomoc,dziekuje.

akuma_Nakago

Nie ten dział forum, zlecenie nie podlega Prawu pracy.



Myślę, że to całkiem zgrabna argumentacja do przedstawienia przed sądem, gdyby pracodawca zakwestionował ten sposób rozwiązania umowy. Ale czy sąd też tak pomyśli, to już inna kwestia.