Witam. szukam pomocy w sprawie praw praktykanta... wertowalem kilkanascie stron internetowych i nadal nic, mianowicie interesuje mnie sprawa. Czy praktykant ma swoje prawa ?. a więc chodze do szkoly zawodowej i ucze sie na kierunku mechanik samochodowy i praktyki mam u prywaciarza w servisie samochodowym. nie dawno podpisywalem liste o wydaniu ciuchów roboczych: kombinezon buty i koszula, ze szef wydal nam te ciuchy a tak naprawde ich nie dostalismy CZY TO JEST MOZLIWE czy mam prawo sadzic sie o nie i wymagac od szefa ciuchow, sa czasem takie sytuacje ze po pracy praktykanci sprzataja zakład i czasem brakuje kluczy bo gdzies sie zgubi ale zostanie w samochodzie klienta, to szef grozi ze odejmie nam z pensi te klucze ktore znikly czy on moze tak zrobic ?. podobno slyszalem ze dostaje sie raz w roku pieniadze na straty praktykanta czy jest cos takiego i czy to obowiazuje wlasnie taki przypadek ?.
czy praktykant ma jakies prace ktore go obowiazuja ze mam np. robic wszystko zwiazane z mechanika samochodowa. czy moze tez czasem rabac drzewo szefowi do domu itd. ?.
czy kierownik zakladu w ktorym robie powinien mnie wysylac na kursy miesieczne w tym zawodzie czy szkola ?. i kto to powinien oplaca. bo podobno caly koszt ja oplacam internat jedzenie itd.
jesli kto zna prawa praktykant niech mi napisze wszystkie w tym poscie.
Mam nadzieje ze ktos przeczyta moj post i odpowie mi na moje pytania. bo to czasem robi sie az denerwujace. czlowiek pracuje za grosze jak glupi a robia z niego nie wiadomo kogo bo maja pieniadze. czekam na szybka odpowiedz z gory dzięki