Witam,
niestety nie znalazłam na forum odpowiedzi, która choć w części pokrywałaby się z moją sprawą, więc mam do Was pytanie.
Otóż jestem zatrudniona w firmie od 11.2004 roku.
I umowa na czas określony trwała 3 lata - do 11.2007
II umowa na czas określony - 5 lat - kończy się 31.08.2012
W między czasie zawierałam jeszcze
3 "umowy", które zmieniały warunki zatrudnienia, ale nie zmieniały okresu zatrudnienia, który niezmiennie trwa do sierpnia 2012 roku.
Czy w świetle tego, co ostatnio mówi się o ustawie antykryzysowej, że umowy na czas określony podpisane przed 21 sierpnia 2009 roku (czyli przed wejściem w życie ust. antykryzysowej), z dniem 22 sierpnia 2011 z automatu stają się umowami na czas nieokreślony (pracownik nabywa takie prawa jak w umowie na czas nieokreślony, np. 3 miesiące wypowiedzenia, odprawa) dotyczy również mojej sytuacji?
Moja umowa nie kończy się w czasie obowiązywania ustawy antykryzysowej, więc nie wiem czy mam prawo domagać się od pracodawcy podpisania nowej umowy na czas nieokreślony.
Pytam, ponieważ artykuły zamieszczone w prasie są dość nieprecyzyjne w tej kwestii
Przez błąd w ustawie 100 tys. osób może stracić pracę - Praca i ubezpieczenia - Gazeta Prawna - największy dziennik gospodarczy
[22 sierpnia mijają dwa lata od wejścia w życie ustawy antykryzysowej, która ograniczyła przedsiębiorcom możliwość czasowego zatrudnienia do maksymalnie 24 miesięcy.
Jeśli po upływie dwóch lat pracy podwładny będzie ją kontynuował w tej samej firmie, może zażądać zawarcia stałego kontraktu, który gwarantuje zdecydowanie lepszą ochronę przed zwolnieniem.
Aby tego uniknąć, firmy mogą wypowiadać pracownikom czasowe umowy o pracę przed końcem 24 miesięcy zatrudnienia.
Dla kontraktów, które trwały już lub zostały zawarte 22 sierpnia 2009 r., termin ten upływa 22 sierpnia 2011 r.]
źródło: gazetaprawna.pl