Pracodawca chce wyłudzić moje auto? - Forum Prawne

abrakadabraa

Witam,
Mam na imię Bartek,

Pracuję od kilku miesięcy jako kierowca zawodowy. Mój pracodawca chce się zabezpieczyć na wypadek uszkodzenia auta firmowego, a mojego narzędzia pracy. Twierdzi że jak kierowca rozbije auto po alkoholu to on zostaje z niczym. Nigdy nie prowadziłem pod wpływem alkoholu i nie zamierzam. Zaproponował żebym podpisał z nim umowę kupna-sprzedaży na mój własny, prywatny samochód. Że on sobie tą umowę będzie trzymał w razie jakby co. Co radzicie? Pracodawca kazał się zastanowić, twierdzi że nie podpisze ze mną kolejnej umowy jak ja nie podpiszę umowy kupna-sprzedaży. Oczywiście nie ma zamiaru płacić za auto - żeby to było dla wszystkich jasne.

Pomocy.

Użytkownik

Radze sie nie bawic w takie kombinacje. Pracodawca i tak jest zabezpieczony. W przypadku szkody nieumyslnej odpowiadasz do wysokosci 3 swoich pensji a gdybys prowadzil po pijaku to pokrywasz cala szkode bo moim zdaniem wina jest wtedy umyslna.

Calamity Jane

Dla mnie w ogole dziwne jest, ze sie zastanawiasz nad tym. Szef chce Cie okantowac w bialy dzien, a Ty sie pytasz co radzimy? ;>
Ja wiem, ze trudno o prace w dzisiejszych czasach ale bez przesady...

TomekBhp

Nic nie podpisywać, to jakiś kant nadaje się po PIP i Prokuratury.

Anioł_Sprawiedliwy

Popieram powyższe wypowiedzi, wiem, że o pracę dziś ciężko, ale nie daj się w nic takiego wmanewrować! Jesteś kierowcą i pracę zawsze sobie znajdziesz w razie czego, a ten szef to jakiś kombinator, skoro proponuje Ci coś tak absurdalnego!

Użytkownik

Hmm a zrób tak... Podpisz i zaraz leć z tym do odpowiednich organów. Piszę "podpisz" dlatego żebyś mu pokazał że zależy ci na pracy ale w tym czasie podejmij odpowiednie kroki, bo chyba nawet jak to podpiszesz to i tak to jest nieważne bo to jest niezgodne z prawem. Najlepiej jakbys komórką zdjęcie zrobił tej umowy

djiksik

Tak a juz nie jest wlascicielem samochodu jak podpisze