Porzucenie pracy- pracodawca nie zgadza się na porozumienie stron - Forum Prawne

AnnaBud

Witam

W najbliższym czasie planuję wyjechać za granicę do pracy. W obecnym miejscu pracy obowiązuje mnie miesięczny okres wypowiedzenia. Dzwoniłam dziś do swojego pracodawcy i ten nie zgodził się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Zmuszona będę do "porzucenia pracy" i zdaje sobie sprawę, że zapisy na ten temat znajda się w moim świadectwie pracy. Czy powinnam wysłać wypowiedzenie do siedziby firmy? Chociaż skoro pracodawca nie zgodził się na moje odejście za porozumieniem, to powinnam wysłać wypowiedzenie z miesięcznym okresem wypowiedzenia? Nie mam tyle czasu. Proszę o poradę.

Użytkownik

Nie zapomnij, ze bedziesz odpowiadac za wszystkie szkody/koszta wynikle z twojego porzucenia pracy.
Jezeli chcesz prace porzucic to zadne wypowiedzenia czy pisma o porozumienie stron nic tu nie zmienia.

AnnaBud

Tylko co należałoby rozumieć pod pojęciem szkody/kosztów? Czytałam na ten temat kilka artykułów i wynika z nich że pracodawca musiałby mi to udowodnić a nie jest to takie proste.

Wiadomo, że wolałabym nie robić ani sobie, ani pracodawcy problemów i rozstać się w zgodzie ale nie mam miesiąca żeby czekać aż skończy się okres wypowiedzenia.

AnJay

Biorąc pod uwagę pani nieobecność udowodnienie strat będzie prostsze niż może się wydawać. Nie ma innej formy rozwiązania umowy o pracę.

AnnaBud

Jedyne koszty jakie firma może ponieść w związku z moim odejściem to koszty energii elektrycznej. Poniesiona szkoda to pewnie kwestia sporna w zależności od obowiązków pracownika. Moje "porzucenie" nie niosło by za sobą jakiś większych skutków, nie zerwało zleceń, dostaw, umów. Wiem że wypowiedzenie to jedyne rozsądne rozwiązanie ale nie mam tyle czasu.

AnJay

My przestrzegamy przed konsekwencjami, jeśli chce się pani przekonać jakie one mogą być to proszę zrobić tak jak pani planuje.
Sugeruję nie stosować w sądzie podanej argumentacji, z niej wynika, że w pracy zajmowała się pani zużywaniem prądu i niczym więcej. To na pewno wywoła wesołość i uderzy w powagę sądu.

AnnaBud

Z tym prądem to prawda
Dziękuje za odpowiedzi. Decyzji jeszcze nie podjęłam.
Pozdrawiam

hka0

zawsze możesz rozwiązać stosunek pracy za wypowiedzeniem

bobby70

Podepnę się pod temat. Znajoma chce zwolnic się z pracy lecz... pracodawca nie chce jej zwolnic ponieważ jak można się domyślic nie znajduje chętnych na jej miejsce (niskie wynagrodzenie) a ona znalazła lepszą posadę. Próbowała wręczyc mu wypowiedzenie osobiście - nie przyjął, wysłała listem poleconym za potwierdzeniem odbioru - nie odebrał, mało tego, poinformował wprost że nie będzie odbierał takich przesyłek bo wie, co one zawierają. W tej sytuacji mam pytanie: czy niezbędnym jest potwierdzenie przez adresata odbioru wypowiedzenia czy wystarczy jedynie dowód nadania przesyłki poleconej?

AnJay

Potrzebny będzie list wysłany pracodawcy. Tam poczta postawi stempel (datownik) kiedy przesyłkę odesłano nadawcy z powodu upłynięcia terminu na jej odebranie. Tak data będzie datą tzw. doręczenia zastępczego i od niej płynie okres wypowiedzenia umowy. Przesyłki nie należy otwierać.

AnnaBud

jeszcze jedna sprawa, co zrobić z kluczem do biura, pieniędzmi i towarem. Boję się, że pracodawca będzie chciał się na mnie mścić i oskarży mnie o np. o kradzież. Czy przekazać klucze właścicielowi budynku czy wziąć je do domu? Co z pieniędzmi?

AnJay

Zabezpieczyć do chwili rozliczenia się z pracodawcą.

AnnaBud

Zabezpieczyć, rozumiem ale nie wiem do końca jak to technicznie przeprowadzić. Czy ktoś może mi podpowiedzieć bez osądzania i przypominania że robię źle. Tak wiem, że robię źle i żadna z opcji nie jest dobra ale rodzina jest dla mnie ważniejsza niż praca.

Co do zabezpieczenia? W przypadku porzucenia pracy chyba nie powinnam brać ze sobą klucza, a jeśli go wezmę to w momencie mojego wyjazdu muszę go komuś przekazać. Na zwolnieniu lekarskim też nie mogę pokazywać się w firmie. Chciałabym żeby z mojej strony wszystko było na papierze i nie było żadnych niedomówień.

AnJay

KP nie zajmuje się takimi sprawami. Ma pani zrobić tak aby było dobrze i pracodawca (w pani najlepiej pojętym interesie) nie mógł pani czegokolwiek zarzucić.