Fikcyjne zatrudnienie a "porzucenie pracy" - Forum Prawne

Nclass

;Dzien dobry,

Mam obecnie dosc ciekawa sytuacje i szukam poparcia swojego stanowiska. Otoz 'pracowalem' w rodzinnej firmie, a teraz ze wzgledu na okolicznosci zyciowe zostalem zmuszony do zaprzestania tej czynnosci. Napisalem 'pracowalem' poniewaz tak naprawde nigdy nie podpisalem ze swoja rodzina tak waznego pisma jak "umowa z pracodawca', ergo pracownikiem w swietle prawa nie bylem. Dobrowolnie pomagalem przy firmie. Moj problem polega na tym, ze aktualnie moje stosunki z rodzina zmienily sie na bardzo zle i pomocy zaprzestalem. Jednakze moi 'pracodawcy' strasza mnie, ze zastosuja w moim przypadku manewr 'porzucenia pracy. Przyznali, ze placa za mnie ZUS i wszystkie skladki. Moje pytanie brzmi - czy to podpada pod fikcyjne zatrudnienie pracownika? I czy grozą mi jakiekolwiek konsekwencje i burdel w papierach skoro ja zadnego papierka nie podpisalem?

Janusz.C.M.

Za osobę współpracującą, choćby nie pobierała wynagrodzenia, także opłaca się składki ZUS takie same jak za prowadzącego działalność.
Co do tzw "porzucenia pracy" - ani ZUS, ani US nie wnika w to czy pracownik porzucił pracę, czy został zwolniony i z jakiej przyczyny. Po prostu pracodawca wyrejestrowuje byłego pracownika jako ubezpieczonego i od daty wyrejestrowania zaprzestaje opłacania za niego składek. Nie musi stosować żadnych "manewrów", bo do wyrejestrowania ubezpieczonego nie jest wymagany jego podpis.

Dariusz!

Wydaje mi się, że nie chodzi tu o "fikcyjne" zatrudnienie, a raczej o zatrudnienie nie potwierdzone na piśmie. To, że nie podpisano umowy nie znaczy, że stosunek pracy nie powstaje - nawet jeżeli stronami takiego stosunku pracy mieliby być członkowie rodziny.