byly szef nie chce wyplacic any dac swiadectwa pracy
witam.Zatrudnilem sie w firmie pana Piotrka pod koniec maja 2012.Mial mnie odrazu ubezpieczyc a co do czego umowa byla od 10 lipca.Umowe podpisalem na 3 lata,po miesiacu szef stwierdzyl ze moja umowa i mojego kolege z pracy zrobi na 2 lata.Kazal nam oddac starom umowe ,podpisac nowa na 2 lata ale zabral i tam bo cos mu sie nie podobalo i oddal ksiegowej do przerobienia po raz kolejny.Przez ten czas zmarla my mama i mam brata 16 letniego jako rodzyna zastepcza.Zadzwonila do mnie kuratorka w czasie pracy i byla wielka afera.Trudno.Zaczynalem prace o 7 rano do god 21/22.. wiele razy szef dzwonil o 6:55 ze dzisiaj dzien wony ocziwiszcienie platne.Wiele jego zachowan to byly nie wporzadku.Ostatny raz pojechalem do pracy o 7 a ja jego obudzilem to kazal my wrocic o 8.Nie wrocilem.mialem dosc jego maltraktowania.moje proby dzwonienia i dogadania sie z nim to byly kompletnym zerem.jak mam sie zachowac?jeszce ma my dac pieniadze i swiadectwo pracy.
|