Dziękuję za odpowiedzi. Przyjmuje je do wiadomości i nie neguje

Ale ja już nie pracuje, rozwiązałem swój stosunek pracy z art. 55 k.p, pracodawca nie odwołał się, wiec przyjmuje że moje argumenty były skuteczne.
A co w związku z ominięciem przez pracodawcę prawa? Bo słyszałem że ewentualnie tutaj można szukać...zamiast dać mi awans i podwyżkę, to "wcisnął mi p.o osoby której nigdy wcześniej w firmie nie było, bez słowa i na czas nieokreślony. I ja wiem że mogłem nie podpisać aneksu, ale nie stać mnie było iść na "zieloną trawkę"

Pozdrawiam.