Rozwiązanie umowy za porozumieniem stron i...
Witam,
znalazłam się w patowej sytuacji, dlatego chciałabym prosić Państwa o pomoc.
Otóż w swojej firmie na umowę o pracę na pełny etat na czas nieokreślony pracowałam od 01-05-2009 r. W lipcu 2012 r. podpisałam aneks do tejże umowy przejścia na 1/3 etatu. Ponieważ praca ta zaczęła mi kolidować z prowadzoną przeze mnie działalnością w listopadzie poszłam do Pracodawcy i przedstawiłam problem, na co on zaproponował rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Na taki krok się zgodziłam. W grudniu miałam wykorzystać urlop i tak też zrobiłam. Niestety nie otrzymałam takiego rozwiązania umowy. Dziś jest 31 grudnia, więc teoretycznie powinnam być ostatni dzień w pracy - tutaj pojawia się kolejny problem. Firma zmienia siedzibę a mi nie udzielono żadnej informacji nt. nowego adresu. Żadnych telefonów nikt nie odbiera. Ewentualny kontakt pozostaje mi przez mail. Nie chciałabym sobie ani firmie zaszkodzić, bo pracowało mi się tam dobrze, jednakże takie traktowanie troszeczkę wyprowadza mnie z równowagi, zwłaszcza, że przed swiętami dzwoniłam do asystentki zarządu i dostałam zapewnienie, że wszystko będzie załatwione.
I teraz pytanie: co powinnam w takiej sytuacji zrobić? Dzwoniłam do PIPu ale Pani poinformowała mnie, że nie wie, co mam zrobić:/
Dodam, że firma jest przed ogłoszeniem upadłości.
|