Nadgodziny wypłacane jak normalna stawka. - Forum Prawne

robak56

Witam,
Pracuje w prywatnej firmie jako kierowca, nie jest to firma kurierska a raczej dystrybutor który dowozi towar do klientów.
W umowie mam zapis ze pracuje 7-15, czyli normalny 8 godziny czas pracy.
W rzeczywistości jednak około 4 dni w tygodniu pracuje do 17 a czasem i dłużej. Zresztą wszyscy kierowcy i magazynierzy tak pracują.
Pracodawca powinien wg prawa wypłacać nadliczbowe 50 lub 100, natomiast płaci wg normalnej stawki za godzinę.
Co z tym zrobić? Zgłosić do PIP, czy może w stosunku do kierowców jest jakieś inne prawo dotyczące wypłaty za nadliczbowe?
Czy mogę ubiegać się o wypłatę zaległych stawek?

Tomasz - K

Skarga do PIP. Oczywiście, że możesz ubiegać się o wypłatę zaległego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych.

Dla zasady zapytam - czy za te godziny nadliczbowe otrzymujesz inny dzień wolny?

robak56

Nie otrzymuje żadnego dnia wolnego oczywiście. A w dodatku musze się dużo naprosić jeśli chce dostać dzień urlopu, a o opiece to już nie wspomnę...

Tomasz - K

Więc pozostaje skarga do PIP. Dobrze byłoby gdybyś zdobył ksero ewidencji czasu pracy, w której wykazana jest praca w godzinach nadliczbowych. Ewentualnie karta pracy kierowcy.

robak56

Z ksero będzie problem, ale mam kilka zdjęć karty pracy. Nie wiem jak na to będzie patrzył PIP bo karty wypisujemy sami, potem księgowa końcem miesiąca je zabiera i oblicza ile kto pracował. Na kwicie z wypłaty nadgodziny zapisane są jako premia. Wiec to tez chyba żaden dowód... Co do karty drogowej to tam ewentualnie pisze się godziny jazdy, a potem jeszcze jesteśmy na magazynie i ładujemy samochody na następny dzień i przez to są nadgodziny.
Skargę do Pip-u chciałbym zgłosić anonimowo bo nie mogę zostać bez pracy. Po prostu chciałbym nasłać kontrolę żeby sprawdzili jak firma oszukuje pracowników. Przy okazji pewnie zgłosił bym brak funduszu socjalnego...

Dzięki tak w ogóle za zaangażowanie.

Tomasz - K

Nie możesz anonimowo. Spokojnie, nikt Twoich danych nie ujawni.
Zbierz wszystko co masz i załącz do skargi.

ryszardw123

U mnie było trochę inaczej. Złożyłem skargę i pracodawca dowiedział się kto złożył skargę.

robak56

I właśnie tego się boje. Zwolnił Cię?

ryszardw123

Sam się zwolniłem. Nic za nadgodziny (ani pieniędzy ani wolnego), przez dwa lata nie miałem urlopu itd.

Tomasz - K

W jaki sposób?

Balboa

Pracowałem w dwóch firmach w których nadgodziny nie były wypłacane tylko jako premia wypłacane , niestety kontrole nic nie pomogły a w tym przypadku także właściciel dowiedział sie kto zgłosił sprawe .
Panie z PiP-u są bardzo przekupne , gdy była kontrola przyjeżdżał pewien pan z centrali (20min i przyjeżdżał ) i rozmawiał z paniami i panie po kontroli robiły zakupy (pełne koszyki te duże używane w hurtowniach) i dostawały przy kasie na wszystkie produkty 30% rabatu . Tak oto działa legalna łapówka niby trudna do udowodnienia .

ryszardw123

Szanowny Thomasie_k7 jak dodam, do tego co napisałem wcześniej to, że pracodawca nie dostał żadnego mandatu mimo rażących naruszeń prawa pracy oraz jakbyś przeczytał to co mi odpisał pip na skargę to byś na pewno wiedział w jaki sposób. Proszę jeszcze przeczytać to co napisał Balboa.