Niezapłacone wynagrodzenie za godziny dodatkowe - Forum Prawne

karmarek

Witam wszystkich.

Byłam zatrudniona od 07.01.2013 na umowie o pracę na czas określony, do 08.07.2013, jako nauczycielka w firmie prywatnej realizującej projekt unijny w szkołach podstawowych.
Otrzymywałam miesięczne wynagrodzenie 1600zł/brutto.

Z powodu zwolnienia jednej z koleżanek zostałam poproszona o przejęcie jej godzin, stawka została ustalona ustnie, za całość (jednorazowa płatność) - 700zł/netto.

Zaczęłam domagać się aneksu do umowy, którego nie otrzymałam.

Umowa się skończyła a pieniędzy nie dostałam. Próbowałam kontaktować się z firmą ale okazało się, że zamknęli swój oddział i pozwalniali pracowników.

Jedynym potwierdzeniem wykonania przeze mnie godzin dodatkowych są dzienniki zajęć znajdujące się w szkołach podstawowych.

Ostatnio jednak udało mi się ustalić, że firma nadal działa (CEiDG).
Znalazłam adres i wysłałam wezwanie do zapłaty (to już 3 ale poprzednie adresy były nieaktualne), które zostało odebrane.
W wezwaniu domagam się kwoty ok. 1100zł/netto - z uwagi na brak dokumentu potwierdzającego kwotę 700zł/netto, wyliczyłam średnią stawkę za godzinę pracy z mojej podstawowej pensji i pomnożyłam przez liczbę wykonanych godzin.

Pytania:
1. Czy w ogóle mam podstawy aby domagać się wynagrodzenia za godziny dodatkowe, nie mając na to umowy a jedyne potwierdzenie znajduje się w dziennikach?
2. Czy moje roszczenie uległo przedawnieniu?
3. Czy zgłaszać to do PIP czy próbować samej skierować sprawę na drogę sądową?

AnJay

1. Tak, przecież przepracowała Pani te godziny i należy się za nie wynagrodzenie.
2. Nie, roszczenia z tytułu umów o pracę przedawniają się po 3 latach od dnia wymagalności.
3. Na razie jest Pani na dobrej drodze. PIP może pomóc w ściągnięciu wynagrodzenia (może wydać nakaz zapłaty) - niestety nie ma on większej wartości egzekucyjnej, dla sądu też nie jest wiążący. Proponuję odczekać wyznaczony w wezwaniu termin i napisać pozew o zapłatę do sądu pracy właściwego dla miejsca wykonywania pracy.

karmarek

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.