Cytat:
Napisał/a szymono To w takim razie to nie jest premia tylko nagroda uznaniowa. To ile dostaniecie zależy od woli pracodawcy. |
Zgadzam się, ale to oznacza, że umowa jest źle napisana (bo w umowie nazwane jest to premią regulaminową). A skoro jest to nazwane premią regulaminową, to czy nie powinna (obligatoryjnie) w umowie również być wpisana kwota tej premii?
Pytam, ponieważ znajomi u siebie w pracy również mają podobny system, tyle że ich umowy jasno mówią ile te premie wynoszą.
Cytat:
Napisał/a cologniola Trzeba pisać skargi o PIP (po zdobyciu dowodów) |
Tylko właśnie pytanie jest, jakie te dowody powinny być, aby były wystarczające?
Grafiki są tworzone w Excelu, jednak później przepisywane są wraz z listami obecności do takiego specjalnego programu. Z tego co wiem, grafik w tym programie nie zawsze pokrywa się z tym w Excelu. To da się w jakiś sposób sprawdzić, jednak z resztą jest już gorzej.
Kierownicy nie wpisują na listy rzeczywistego czasu pracy- wprowadzanych jest 12 godzin zamiast rzeczywiście przepracowanych 15.
Pracownicy którzy przyszli na inwentaryzację 1. stycznia wpisali się na listy obecności z datą 2. stycznia. I tak to wygląda.